wpisy
Wszystkie
Archiwum
- 7
- 0
@sprytek: +1, chociaż trochę #internetexplorer
Nareszcie burza w Radomiu, taka z gradem. Dlaczego dopiero jak już się ochłodziło? :(
#burza
#burza
Wspominałem wam kiedyś, że jestem wielkim fanem rowerowej turystyki krajowej. W zeszłym tygodniu złożyło się tak, że podróżowałem w okolicach Torunia. Te wojaże zazwyczaj przebiegają mi bardzo sielankowo aż do moment, gdy zadzwoni jakiś mój ziomek i powie, że gdzieś jest jakaś inba i żebym przyjeżdżał - tak jak w lipcu było nad morzem. Nie inaczej było i tym razem, dzwoni koleżka co jest czy tam był harcerzem, że jest na akcji pod Chojnicami, bo tam jest #!$%@? klęska żywiołowa, cały powiat #!$%@? i każde ręce do pracy się przydadzą, a słyszał, że ja jestem gdzieś w okolicy. Muszę zaznaczyć, że nieprzypadkowo znajomi do mnie dzwonią w takich sytuacjach, bo ja okazji na tego typu akcje nigdy nie przepuszczam, co zresztą nieraz wpędziło mnie w kłopoty. Co do tej klęski, to ja za wiele informacji nie miałem, bo w czasie podróży nie mam zbytnio dostępu do mediów, tylko mi jakiś typ pod sklepem mówił, że gdzieś były jakieś wichury.
Ogólnie było tak, że w Borach Tucholskich przyszła mega #!$%@? burza, połamało ileś tam tysięcy hektarów lasu, ludzi pozabijało, poniszczyło domy itd. Macie poniżej zdjęcie jak to wygląda. Ten koleżka mi powiedział, że mam przyjeżdżać do miejscowości o nazwie Rytel i tam szukać jego albo jakiegoś Zbigniewa co jest koordynatorem jakiejś tam ekipy - nie wiem, bo miałem słaby zasięg. Spod tego Torunia to miałem na miejsce akcji ponad 100 kilometrów, więc jako, że na rowerze to bym jechał z półtora dnia, to poleciałem po prostu na najbliższą stację benzynową i podbiłem do typa co tankował dostawczaka
PANIE KIEROWCO GDZIE PAN JEDZIESZ, JA DO RYTLA MUSZĘ SZYBKO BO TAM KATASTROFA A JA MAM BYĆ WOLONTARIUSZ, WEŹ MNIE PAN CHOCIAŻ KAWAŁEK PODRZUĆ
MŁODY
Ogólnie było tak, że w Borach Tucholskich przyszła mega #!$%@? burza, połamało ileś tam tysięcy hektarów lasu, ludzi pozabijało, poniszczyło domy itd. Macie poniżej zdjęcie jak to wygląda. Ten koleżka mi powiedział, że mam przyjeżdżać do miejscowości o nazwie Rytel i tam szukać jego albo jakiegoś Zbigniewa co jest koordynatorem jakiejś tam ekipy - nie wiem, bo miałem słaby zasięg. Spod tego Torunia to miałem na miejsce akcji ponad 100 kilometrów, więc jako, że na rowerze to bym jechał z półtora dnia, to poleciałem po prostu na najbliższą stację benzynową i podbiłem do typa co tankował dostawczaka
PANIE KIEROWCO GDZIE PAN JEDZIESZ, JA DO RYTLA MUSZĘ SZYBKO BO TAM KATASTROFA A JA MAM BYĆ WOLONTARIUSZ, WEŹ MNIE PAN CHOCIAŻ KAWAŁEK PODRZUĆ
MŁODY
- 2
@czarrny: a co to za żółta linia na jezdni? Po co to takie?
- 1
@JohnMaxwell: sam się własnie zastanawiałem
@ajzaofficial: tu też targówek, wysyłamy zniczu [*]
- 3
@postrachNocnegoSzczura: zniczu wysłany [*]
- 2
Jest zestawienie danych meto z Chojnic.. ciekawe gdzie to było widać dla przecietnej osoby te masy powietrza i kiedy wystąpić mogło zderzenie na zwykłych portalach pogodowych i ich archiuwum.. jak ten tutaj http://www1.wetter3.de/Archiv/
Od 09.08.2017 zaczęło napływać do Polski upalne powietrze zwrotnikowe, niosąc ogromną ilość energii. O godz. 00 UTC (02.00 czasu urzędowego) dnia 11.08. 2017 do krańców zachodnich Polski zbliżył się pofalowany, prawie stacjonarny chłodny front atmosferyczny, poprzedzony linią zbieżności. Front ułożony był równolegle do przepływu w środkowej troposferze, a więc bardzo powoli przemieszczał się w głąb kraju. Kraj nasz opuścił dopiero rano 13.08.2017. Na styku dwóch różnych mas powietrza, upalnego zwrotnikowego i chłodnego polarno-morskiego, występowały groźne zjawiska pogodowe.Kontrast termiczny, różnica między temperaturą na północnym zachodzie a temperaturą na południowym wschodzie, zarówno przy powierzchni Ziemi jak i na poziomie 850 hpa (na wysokości ok. 1500 m), wynosiła około 13°C. W gorącej i niestabilnej masie powietrza przed frontem utworzyła się linia szkwałowa, nawałnicowa.
Późnym wieczorem 11.08 i w nocy z 11.08/12.08.2017 taka linia szkwałowa przechodziła przez obszar od Wielkopolski przez Kujawy po Pomorze Wschodnie. Komórki burzowe połączyły się w mezoskalowy układ konwekcyjny, z którego później wytworzyło się niszczycielskie bow echo. Na obrazie radarowym bow echo, czyli burza wiatrowa, ma kształt łuku. Zjawisku takiemu towarzyszą silne prądy zstępujące z chmury burzowej, powodujące silny wiatr, schodzący do ziemi i ścinający wszystko co napotka na drodze,
Od 09.08.2017 zaczęło napływać do Polski upalne powietrze zwrotnikowe, niosąc ogromną ilość energii. O godz. 00 UTC (02.00 czasu urzędowego) dnia 11.08. 2017 do krańców zachodnich Polski zbliżył się pofalowany, prawie stacjonarny chłodny front atmosferyczny, poprzedzony linią zbieżności. Front ułożony był równolegle do przepływu w środkowej troposferze, a więc bardzo powoli przemieszczał się w głąb kraju. Kraj nasz opuścił dopiero rano 13.08.2017. Na styku dwóch różnych mas powietrza, upalnego zwrotnikowego i chłodnego polarno-morskiego, występowały groźne zjawiska pogodowe.Kontrast termiczny, różnica między temperaturą na północnym zachodzie a temperaturą na południowym wschodzie, zarówno przy powierzchni Ziemi jak i na poziomie 850 hpa (na wysokości ok. 1500 m), wynosiła około 13°C. W gorącej i niestabilnej masie powietrza przed frontem utworzyła się linia szkwałowa, nawałnicowa.
Późnym wieczorem 11.08 i w nocy z 11.08/12.08.2017 taka linia szkwałowa przechodziła przez obszar od Wielkopolski przez Kujawy po Pomorze Wschodnie. Komórki burzowe połączyły się w mezoskalowy układ konwekcyjny, z którego później wytworzyło się niszczycielskie bow echo. Na obrazie radarowym bow echo, czyli burza wiatrowa, ma kształt łuku. Zjawisku takiemu towarzyszą silne prądy zstępujące z chmury burzowej, powodujące silny wiatr, schodzący do ziemi i ścinający wszystko co napotka na drodze,
- 2
to który z tych pogodowych parametrów najlepiej ostrzegal (teraz jako archiwum) przed sytuacja w tych Chojnicach z 12.08 i teraz przed ulewami na Pomorzu z 21-22.08 ? pokazujący kierunek ruchu powietrza do tych niemieckich miast..?
http://www1.wetter3.de/Archiv/
#pogoda #burza ( ) #polska ( ) #burze ( ) #lato ( ) #lubelskiobserwator ( )
http://www1.wetter3.de/Archiv/
#pogoda #burza ( ) #polska ( ) #burze ( ) #lato ( ) #lubelskiobserwator ( )
- 5
Pieprzyć parytety !!! ¯\_(ツ)_/¯
Najlepiej opłacani aktorzy (2016/2017) :
1. Mark Wahlberg - $68m
2. Dwayne "The Rock" Johnson - $65m
Najlepiej opłacani aktorzy (2016/2017) :
1. Mark Wahlberg - $68m
2. Dwayne "The Rock" Johnson - $65m
@Nurni: One są już stare, w zasadzie kobieta po 25 brzydnie z dnia na dzień, a mężczyzna dostaje charakteru. Tamci aktorzy zwyczajnie lepiej grają w większych produkcjach i główne role. Dodatkowo, to widz wybiera co chce widzieć, rynek się dostosowuję, a więc wniosek taki, że aktorki nie chwytają widza jak aktorzy.
Tamci aktorzy zwyczajnie lepiej grają w większych produkcjach i główne role.
@Nurni: tak, Vin Diesel i Dłejn Skała Dżonson to wspaniałe przykłady kunsztu aktorskiego.
@wrexwaz: Ile na siebie nałożonych zdjęć? Tak z ciekawości?
Nowy film z kanału "Echa leśne" #echalesne #ekologia #las #przyroda #burza #polskiyoutube
Ile hektarów lasu zostało zniszczonych podczas huraganu, który nawiedził tereny Nadleśnictwa Rudy Raciborskie 7 lipca 2017 r.? Z jakimi trudnościami muszą się zmierzyć operatorzy harwesterów i pilarze porządkujący te tereny? Jakie środki ostrożności należy zachować przebywając w pobliżu lasów dotkniętych huraganem?
- 1
@porBorewicz07: e tam #tylkomirko zawsze jak dodawałem wpis, to ktoś już wcześniej dodał do wykopaliska, teraz też, minutę temu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Filodendron: ok, no tak wiem jak to jest tzw wyścig szczurów i loteria, co danego dnia przypasuje...
Znalezione w internatach
"Wspominałem wam kiedyś, że jestem wielkim fanem rowerowej turystyki krajowej. W zeszłym tygodniu złożyło się tak, że podróżowałem w okolicach Torunia. Te wojaże zazwyczaj przebiegają mi bardzo sielankowo aż do moment, gdy zadzwoni jakiś mój ziomek i powie, że gdzieś jest jakaś inba i żebym przyjeżdżał - tak jak w lipcu było nad morzem. Nie inaczej było i tym razem, dzwoni koleżka co jest czy tam był harcerzem, że jest na akcji pod Chojnicami, bo tam jest #!$%@? klęska żywiołowa, cały powiat #!$%@? i każde ręce do pracy się przydadzą, a słyszał, że ja jestem gdzieś w okolicy. Muszę zaznaczyć, że nieprzypadkowo znajomi do mnie dzwonią w takich sytuacjach, bo ja okazji na tego typu akcje nigdy nie przepuszczam, co zresztą nieraz wpędziło mnie w kłopoty. Co do tej klęski, to ja za wiele informacji nie miałem, bo w czasie podróży nie mam zbytnio dostępu do mediów, tylko mi jakiś typ pod sklepem mówił, że gdzieś były jakieś wichury.
Ogólnie było tak, że w Borach Tucholskich przyszła mega #!$%@? burza, połamało ileś tam tysięcy hektarów lasu, ludzi pozabijało, poniszczyło domy itd. Macie poniżej zdjęcie jak to wygląda. Ten koleżka mi powiedział, że mam przyjeżdżać do miejscowości o nazwie Rytel i tam szukać jego albo jakiegoś Zbigniewa co jest koordynatorem jakiejś tam ekipy - nie wiem, bo miałem słaby zasięg. Spod tego Torunia to miałem na miejsce akcji ponad 100 kilometrów, więc jako, że na rowerze to bym jechał z półtora dnia, to poleciałem po prostu na najbliższą stację benzynową i podbiłem do typa co tankował dostawczaka
PANIE
"Wspominałem wam kiedyś, że jestem wielkim fanem rowerowej turystyki krajowej. W zeszłym tygodniu złożyło się tak, że podróżowałem w okolicach Torunia. Te wojaże zazwyczaj przebiegają mi bardzo sielankowo aż do moment, gdy zadzwoni jakiś mój ziomek i powie, że gdzieś jest jakaś inba i żebym przyjeżdżał - tak jak w lipcu było nad morzem. Nie inaczej było i tym razem, dzwoni koleżka co jest czy tam był harcerzem, że jest na akcji pod Chojnicami, bo tam jest #!$%@? klęska żywiołowa, cały powiat #!$%@? i każde ręce do pracy się przydadzą, a słyszał, że ja jestem gdzieś w okolicy. Muszę zaznaczyć, że nieprzypadkowo znajomi do mnie dzwonią w takich sytuacjach, bo ja okazji na tego typu akcje nigdy nie przepuszczam, co zresztą nieraz wpędziło mnie w kłopoty. Co do tej klęski, to ja za wiele informacji nie miałem, bo w czasie podróży nie mam zbytnio dostępu do mediów, tylko mi jakiś typ pod sklepem mówił, że gdzieś były jakieś wichury.
Ogólnie było tak, że w Borach Tucholskich przyszła mega #!$%@? burza, połamało ileś tam tysięcy hektarów lasu, ludzi pozabijało, poniszczyło domy itd. Macie poniżej zdjęcie jak to wygląda. Ten koleżka mi powiedział, że mam przyjeżdżać do miejscowości o nazwie Rytel i tam szukać jego albo jakiegoś Zbigniewa co jest koordynatorem jakiejś tam ekipy - nie wiem, bo miałem słaby zasięg. Spod tego Torunia to miałem na miejsce akcji ponad 100 kilometrów, więc jako, że na rowerze to bym jechał z półtora dnia, to poleciałem po prostu na najbliższą stację benzynową i podbiłem do typa co tankował dostawczaka
PANIE
@JohnMaxwell burzy już nie ma ale pada od 10 godzin. Parę ulic zalanych.
- 1
konto usunięte via iOS
- 1
@Fiszkove: lekko popadało. Nie swirowalbym:)
W Gnieźnie można było za darmo zabierać drewno z polamanych drzew. Wczoraj to pozwolenie przestało obowiązywać. Patrzcie na cebulę, oni chyba myśleli, że to na zawsze będzie xdd. #gniezno #burza #januszebiznesu
Zastanawiam się czy w ogóle w Polsce opłaca się ubezpieczać. Może powinienem zrezygnować z ubezpieczenia. Po co ja płace 500 zł rocznie?! Skoro mogę przed kamerą: