@taiAI: i myslicie, ze wroci bo jakas grupka #!$%@? zwierzat z gowna obsranego chlewem zaspamuje blogoslawiona Amerykanska ziemie swoimi #!$%@?, zebrackimi liscikami? Myslisz, ze jestes w ogole rhobaku godzien nawet pomyslec o tym, ze testo na wezwanie nonejmow z #!$%@? nagra jakis filmik? Radze przestudiowac dokladnie wszystkie dziela mistrza wyzywizmu by ponownie nie zrobic z siebie zwyklego robaka, zebrzacego o jakies ochlapy pod kosciolem.
Wstyd.
  • Odpowiedz
@taiAI: Przez chwile myślałem,że w sumie teraz nie wywoływałby pewnie już bólu dupy więc bez sensu. Z drugiej strony jakieś tematy "uchodźców" itd. to chyba temat w którym mógłby się rozwinąć jak za dawnych czasów
  • Odpowiedz
Tym razem coś na poważnie.
Rozumiem że każdy z nas, chciałby powrotu mistrza? albo chociaż jakiś znak życia. Ostatni filmik został nagrany już ponad 4 lata temu, aktywność na blogu skończyła się dwa lata temu.
Nic nie zapowiada aby nasz mesjasz miał powrócić i znów zmieszać nas z błotem. Testo prawdopodobnie już nigdy nie wróci, chyba że... No właśnie, wszystko zależy od nas.
W ostatnich miesiącach popularność Mistrza dość mocno wzrosła, ten powtórny wzrost popularności można by wykorzystać z powodzeniem. Zmobilizujmy się i zorganizujmy akcję na rzecz powrotu Króla.

Mamy przecież jego adres zamieszkania. Gdybyśmy masowo wysłali listy i zawalili jego skrzynkę pocztową, na pewno dałby jakiś znak życia. Na setkę listów wysłanych w tym samym czasie musiałby zareagować. Mamy taką siłę!! Ta grupa liczy ponad 3 tysiące członków, z czego przynajmniej 40 osób jest wstanie zrealizować ten plan. A gdy zaangażujemy w tą akcję inne środowiska, jak np. wykop.pl, plan minimum zostanie zrealizowany.