Z przykrością stwierdzam że nowe #callofduty #blackops2 jest spieprzone dokumentnie. Żeby było zabawniej - głównie przez dwie małe pierdołki. Po pierwsze - nowy system dźwięku dzieki któremu nic nie słychać. Kroki postaci elegancko gubią się w hałasie pola walki, ciężko wykryć skąd i gdzie biegnie wróg, nawet perki pogłaśniające kroki niewiele pomagają. Druga sprawa to brak delayu pomiędzy respawnami. Zabiją Cię - cyk - znowu żyjesz, tyle że w innym miejscu mapy.
@parsiuk: Nie dzięki. Nie chce mi sie robić ustawek, synchronizowac adonów i użerac się z ludźmi niepotrafiącymi skonfigurować ACRE tylko po to by w sobotę wieczorem jak się uda zagrac dwie godzinki udawania żółnierza - czytaj: siedzenia w krzakach i obserwowania perymetru. Nie.
@Pokrakk: No kosztowna. Zawsze można wypożyczyć sprzęt. Ale generalnie gry typu CoD albo BF mnie odrzucają. Zbyt... Popowe. Takie pod publiczkę i przez to nijakie. Lubię bardziej "zdecydowane" tytuły: jak Arma (realizm), albo Quake III Arena (#!$%@?). Te "nowoczesne" tytuły jakoś mnie nie potrafią przyciągnąć na dłużej niż 5 minut.
#bo2 #blackops2 #cod #steam #szukamdruzyny