hehe mirki dobrą imbę dzisiaj zrobiłem w Biedronce XD. Wiadomo, święta, pełno ludzi, standardowo 2 kasy otwarte, 20 osób w kolejce. Podchodzę do kasjerki, od strony jej pleców i mówię:
- czy mógłbym prosić o otwarcie nowej kasy, bo w kolejce jest już 20 osób?
- (K) cisza
- ...ponawiam pytanie
- (K) cisza
- czemu pani mnie ignoruje? mówię do pani, a widzi pani ze jest kolejka na 20 osób.