@maksida: ale zauważ, że tytuł to Kings & Queens a nie Queens & Kings... więc nawet tytuł #!$%@? xD Tekst jaki jest taki jest, cóż... ale podkład jest niezły, bazujący na klasykach Bonnie Tyler - If You Were A Woman (And I Was A Man) oraz Bon Jovi - You Give Love A Bad Name ;)
  • Odpowiedz
Ava Max - skrzyżowanie tego, co najlepsze w Marinie, Lady Gadze i Britney Spears. Nieironicznie polecam.

Ava to przykład artystki, która może i operuje w obszarze mainstreamowego radiowego popu, ale stoi za tym autentyczny talent, substancja i ciekawa historia. Jaka? Ano taka, że to Amerykanka zrodzona z albańskich emigrantów, którzy uciekli po upadku albańskiego reżimu komunistycznego i ukrywali się przez rok w paryskim kościele. Wcześniej w Albanii matka nadwerężała struny głosowe jako operowa śpiewaczka, ojciec grał na fortepianie. W Paryżu, niczym w powieści Dickensa, poznali życzliwą babkę z Wisconsin, która ujęta ich historią pomogła im w transferze do Stanów. Tam urodziła się Ava, która po ukończeniu 20 lat odbijała się od ściany w kolejnych wytwórniach, by wreszcie poznać na przyjęciu kanadyjskiego producenta, który zachwycił się jej talentem. I poszło. Aż na sam szczyt.

Link do całego albumu Spotify:
https://open.spotify.com/album/6B1U2tJse7tS9Yi4VJjZAA?si=Rfe7RpbjRIeN3zmCQYso9g
Dutch - Ava Max - skrzyżowanie tego, co najlepsze w Marinie, Lady Gadze i Britney Spe...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach