Głośniki komputerowe najlepiej 2.1 gdzie satelitki są niewielkie, 800-2000 zł, co polecicie?
Wcześniej miałem Companion 3 Series II i byłem zadowolony, ale zaczęły się #!$%@?ć po 10 latach uzytkowania.

Z własnego riserczu mam na oku Bose Companion 50, Audioengine A2+ BT, Klipsch Promedia 2.1 BT albo THX , Razer Nommo Pro, JBL Bar 2.1

Mam kartę dźwiękową Sound Blaster Z, więc do chinchy bym musiał wziać przejściówkę do jacka.
Boros - Głośniki komputerowe najlepiej 2.1 gdzie satelitki są niewielkie, 800-2000 zł...

źródło: comment_163664039021HRDgQYoYEFTl3tbqMgNH.jpg

Pobierz
@ThirtyDoorKey: stary ja nawet nie jestem w stanie ocenić co on tam posklejał xD ale widzę profesjonalne przejściówki a wiadomo, każda przejściówka podnosi jakość dźwięku i poszerza scenę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Siema. Kupiłem mocno okazyjnie takie głośniki:
https://sklep.rms.pl/artsound-as150-as-150-kolumny-stereo-surround-czarny-czerwony-zolty-wenge-2szt

Chciałbym teraz dokupić do nich coś grającego :P W grę zapewne wchodzi jedynie jakiś amplituner. Jestem laikiem, więc byłbym wdzięczny, gdybyście polecili coś niedrogiego, z możliwością odtwarzania płyt i z łącznością bluetooth albo wifi (sam nie wiem, co lepsze, chciałbym po prostu móc puszczać spotifaja z telefonu).

#audio #audiofile #audiovoodoo
#audiovoodoo nawiazując do wpisu https://www.wykop.pl/wpis/60565449 pomyślałem sobie, że jest szansa sprzedać dobrze mój pomysł. Skoro jest ktoś, kto słyszy różnice w muzyce to można iść o krok dalej: mianowicie sprzedać jakiś „dejonizator” powietrza który uzdatni je i przez to polepszy jakość owej muzyki przesyłanej przez wifi. Szukam inwestora bo gdybym miał pieniądz to był bym audiofilem. Ale, że nie mam to jestem zwyczajnym entuzjastą…
@kidrys: spóźniłeś się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

najnowszy dodatek – IME1, czyli jonizator i demagnetyzer w jednym. Nosi on firmową nazwę „Static Electricity Removal & Magnetic Eraser”. Tego typu akcesoria, jak IME1, są w świecie winylu znane od lat, ale zazwyczaj przyjmowały inną formę, że tak powiem – urządzeń pracujących offline. Najbardziej znane są, będący jonizatorem, Milty Zerostat, teraz w wersji ‘3’, a także demagnetyzer DeMag firmy Furutech; swój produkt tego typu, DE-3, ma również firma Stein Music. Zerostat służy do jonizacji powierzchni płyty winylowej, a przez to do neutralizacji ładunków statycznych, które przyciągają do płyty kurz. Drugi z kolei ma za zadanie zneutralizować namagnesowane cząsteczki żelaza zawarte w winylu, a właściwie w jego barwniku.
Mniej intuicyjnym produktem jest demagnetyzer firmy Furutech, przypominający spodek UFO, ale taki z filmu Man in Black II (reż. Barry Sonnenfeld, 2002), czyli przeskalowany.
Demagnetyzery to urządzenia elektryczne zasilane prądem przemiennym, wytwarzające zmienne pole magnetyczne. Pole to umożliwia demagnetyzację (rozmagnesowanie) namagnesowanych elementów stalowych. Magnetyzm szczątkowy powstaje najczęściej podczas obróbki mechanicznej elementów obrabianych w uchwytach magnetycznych lub elektromagnetycznych, albo podczas kontaktu z magnesem czy namagnesowanym detalem (za: magnesy.pl).
Takim właśnie demagnetyzerem jest DeMag Furutecha. Kładziemy na nim płytę, naciskamy guzik i po chwili mamy płytę ze zneutralizowanymi cząsteczkami wykazującymi tendencję do namagnesowania. Występują one w barwniku dodawanym do winylu i choć wytwarzają niewielkie pole magnetyczne, to na tyle wyraźne, że system magnetyczny wkładki gramofonowej jest w stanie je wychwycić,
  • Odpowiedz
@algus: Do 600zl wszystko gra tak samo. Więc nie doszukuj się różnic w jakości, ot wieżyczka do kuchni. Z najtanszymi podzespołami pod którymi nie wstyd się było znanym markom podpisac.
  • Odpowiedz
Szukam wzmacniacza z bluetooth na 2-4 głośniki. Żadnego #audiovoodoo. Tak, żebym mógł sobie raz w miesiącu włączyć muzykę w garażu podczas grzebania przy aucie. Jakby od razu miał możliwość odbierania radia, to byłoby super. Głośniki 8 ohm, 15W. Możecie coś polecić? Liczy się przede wszystkim cena ;)
#audio
Jak słuchać lepszej jakości muzyki w tym samym budżecie? Zakładając początkowy budżet 1000zł (ew późniejsze dokupowanie mniej ważnego sprzętu). Najlepszy będzie odtwarzacz cd, jakaś wersja HiFi serwisu streamingowego czy co? I czy w ogóle będzie czuć różnice? Aktualnie słucham ze spotify premium z JBL 215TWS.

słuchawki z dobrym kodekiem. Może Sony WH1000XM3 już za 1k znajdziesz.


@Leniek: Serio, bezprzewodowe zamknięte Sony po blutuf? xD To super słuchawy na zewnątrz (choć mocno przebasowione) ale w domu zjadają je przewodowe konstrukcje do 500 zeta.
  • Odpowiedz
To 1 co możesz zrobić to #!$%@?ć spotify i kupić Tidal Master albo apple music.


@MrXavery: Przecież Spotify ma obecnie opcję hifi z FLACami. Wszystko powyżej FLACa to audiovoodoo

i kupił coś porządnego jak Focal Clear MG albo chociaż Focal Celestee.


@MrXavery: A ja nie bo wydawać tysiące zanim się w ogóle ktoś orientuje co dokładnie lubi w sprzęcie audio to katastrofa. Mówisz "coś porządnego" gdy za 3
  • Odpowiedz
Część sokoła milenium z zestawu znanej duńskiej firmy?
Reflektor od drezyny?
Akustyczny absorber do stosowania w rogach pomieszczeń?

Nie, ale to ostatnie to nawet blisko – przed Wami audiovoodoo klasy najwyższej, kosztujący lekko ponad 700 złotych za sztukę Creaktiv Systems Twister Stop 3D Edge Absorber, który to stawia lub wiesza się właśnie w rogu pomieszczenia. Jest to urządzenie wykonane z kwarcowego szkła, które to ma "harmonizować pola elektryczne i elektromagnetyczne w pokoju odsłuchowym, zarówno horyzontalnie, jak i wertykalnie". Produkt został zaprojektowany z wykorzystaniem technologii opracowanej dla osób "elektrosensytywnych", jednak ekstremalni audiofile znaleźli w nim zastosowanie do poszerzania sceny ( ͡º ͜ʖ͡º) Firmę możecie już kojarzyć, jakiś czas temu pisałem o ich "equalizatorze pola powietrznego", który to był po prostu zakupioną na
Roszp - Część sokoła milenium z zestawu znanej duńskiej firmy?
Reflektor od drezyny?...

źródło: comment_1632806432bzpJSRfvBFvBdi3BK5grHN.jpg

Pobierz
pola elektryczne i magnetyczne oraz fale elektromagnetyczne


@Roszp: przecież to masło maślane xD
no ale kto by się tym przejmował - Halina, kupujemy tego dynksa to może cię głowa boleć przestanie od tych wirów a przy okazji mi się scena poszerzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 73
Najbardziej uderzające było „załamanie się sceny”

@Roszp: strach słuchać muzyki na nieaudofilskim sprzęcie, jeszcze jakiś artysta zginie
  • Odpowiedz
  • 162
Jeden z autorów Voice Coil Magazine odświeżył taki eksperyment z lat 80. Wharfedale przetestował wtedy, jak kolor maskownicy zestawu głośnikowego wpływa na percepcję dźwięku.

Próby przeprowadzano na 30 osobowych grupach, w testach wykorzystano czerwone, niebieskie, żółte i zielone maskownice. Zestawy z czerwonymi maskownicami oceniono jako posiadające "lepszy bas", niebieskie cechowała większa klarowność i "otwartość" brzmienia, żółte zostały ocenione jako głośniejsze, z bardziej podkreślonym górnym rejestrem, zielone z kolei oceniono jako najbardziej wyważone
Roszp - Jeden z autorów Voice Coil Magazine odświeżył taki eksperyment z lat 80. Whar...

źródło: comment_1632374357ratBS0c3YdCEradDqRhYAF.jpg

Pobierz
limitowane audiofilskie kamienie


@MikDeep: zapytam jak laik, co mam z tymi kamieniami zrobić? wybić szybę u sąsiada żeby poszerzyć scenę? czy wrzucić do garnka z zupą żeby żona już się do mnie nie odzywała i nie będę miał zakłóceń w odbiorze?
  • Odpowiedz
@Roszp: Ale przecież może wpływać na wrażenia dźwiękowe. Np. mój stary opowiadał, że jak raz dostał od matki kablem po dupie to już zawsze się jej słuchał

  • Odpowiedz
Największym problemem z audiofilami jest to, że 99% z nich nie ma słuchu muzycznego, gdyż z nim trzeba się urodzić.
Ja skończyłem szkołę muzyczną, wprawdzie I stopnia ale jednak i aby dołączyć do szkoły muzycznej są robione testy, które logicznie, że jak oblejesz to nie dołączysz.

Różnicę mogę usłyszeć ja, a nie jakis andrzej, który i tak nie będzie w stanie tego dostrzec przez swoje ograniczenia genetyczne.

#audiovoodoo #tonskladowy