Jeśli wierzyć etymologii, asasyni (z arabskiego "al-hasziszijjin" – zjadacze haszyszu) byliby po prostu sektą szczególnie zdesperowanych ćpunów. Takich, co to nie tylko palą, ale jeszcze się przy tym zaciągają – a potem z błyskiem w oku dźgają zatrutym sztyletem, kogo im się tylko wskaże.

czyli o dziejach muzułmańskiej sekty i jej metodach walki z przeciwnikami. Marketingowa ciekawostka: przez wrogów byli nazywani hasziszijjun co oznacza "tych, co palą haszysz".

Jaką złą sławą musieli sie okryć wyznawcy Hasan bin Sabbaha - kupca, uczonego, herezjarchy, mistyka, mordercy, ascety i politycznego rewolucjonisty, że w języku angielskim nazwa zakonu stała się określeniem bezwzględnego zabójcy. Czytając mam poczucie jakichś analogii ze współczesną Al-Kaidą

Niewiele osób wie, jak blisko prawdy historycznej jest fabuła gry Assasins Creed, która opiera się na niezwykle ciekawej historii ismailitów, czyli prawdziwego zakonu asasynów, istniejącego do dzisiaj.