Właśnie skończyłem Amnesia: A Machine for Pigs i muszę powiedzieć, że jestem... rozczarowany. Rozczarowany całą masą rzeczy i mimo, że w tej beczce dziegciu znajduje się i łyżka miodu, to niestety, ale gry nie mogę polecić z czystym sercem. Otóż w odróżnieniu od pierwszej części tj. Amnesia: The Dark Descent nowa część kompletnie nie straszy. I o ile Mroczny Obłęd był horrorem pełną gębą, tak Machine for Pigs jest... po prostu opowieścią.
f.....u - Właśnie skończyłem Amnesia: A Machine for Pigs i muszę powiedzieć, że jeste...

źródło: comment_GHNy2A1h6EEFeVHUMse31gtDo2Lpr7tb.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@burarura: Outlasta właśnie ściągam, zobaczymy jak się spisze :) Co do Maszyny - gra jest po prostu słaba jako horror i przeciętna jako gra z jakąś tam fabułą. Szkoda, dużo nie zapłaciłem, bo kupiłem w jakiejś tam promocji, ale mimo to się trochę zawiodłem.
  • Odpowiedz
@biczplis: Przyznam miałem zamiar kupować, ale doszły mnie słuchy, że AAMFP jest o wiele słabsza od pierwszej Amnesi i lepszy jeśli chodzi o straszenie jest "Outlast".
  • Odpowiedz
@McQueen: klimat jest ale zupełnie innego rodzaju - budowany przez muzykę i dźwięk oraz odrkywanie fabuły, nie przez potwory, ciężki klimat ponurego zamku i retrospekcji jak w I, ogółem troszkę przez to zniszczyli no ale cóż taki był zamiar twórców, po prostu za bardzo postawili na fabułę i historię a za mało na strach, klimat jak najbardziej jest ale niektórym może się nie spodobać
  • Odpowiedz
amnesia: a machine for pigs bez porównania ma lepszy klimat niż outlast jak dla mnie, ale smuci mnie że w obu grach nie ma praktycznie gamepleya żadnego w porównaniu do dark descent gdzie były jakieś łamigłówki i gra wymagała chwili pomyślenia.... #gry #amnesia #outlast
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach