Cześć wszytskim!
Planuje wybrać się na przełomie września i października do #agadir. Do tej pory braliśmy pod uwagę jedynie opcje allinclusive ale z tego co czytam nie jest to najlepsza opcja. Jakie są ceny jedzenia na mieście? Co z alkoholem?
Do tego agadir nie jest miejscem w którym warto docelowo zostać wiec pojawia się pytanie i skąd i na jakich warunkach wypożyczyć auto.
Planujemy zdobyc jakieś spoty surferskie wiec
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Casya: cześć, ceny jedzenia zależą od knajpki, ale miej na uwadze, że czesto kelnerzy będą doliczać Wam do rachunku rzeczy, których nie zamawialiśćie. Myślę, że za około 20 PLN można zjeść prosty, ale smaczny obiad w "restauracji" o niższym standardzie. Ceny w supermarketach są wyższe niż w Polsce. Co do alkoholu to na pewno można go kupić w Carrefour na ulicy Yacoub El Mansour. Za 0,7 Wyborowej trzeba zapłacić około
  • Odpowiedz
Na początku czerwca zamierzam wybrać się do #maroko na #wakacje tylko na kilka dni. Rejon Agadir. Ktoś co może więcej powiedzieć na temat bezpieczeństwa? Co warto zobaczyć w tym mieście? I czy początek czerwca jest ok z pogodą?

#podroze #podrozujzwykopem #agadir
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@luki201: Jest bardzo bezpiecznie. Dbają o turystów i oprócz zwykłej policji jest również policja turystyczna. Da się łatwo ich zauważyc. Agadir to typowy kurort. Jakieś klubiki (nie takie jak europejskie, ostrzegam. Z tańczeniem średnio, raczej raczenie się drinkami i palenie sziszy), całkiem ładne plaże, bajeczne hotele, darmowe zoo w centrum miasta i w sumie to tyle. W Agadirze naprawdę nic ciekawego nie ma za bardzo i nie odczuje się właściwie
  • Odpowiedz
@handballer Dworce autobusowe w Maroku są na obrzeżach miast. Mi spacerem z dzielnicy turystycznej na dworzec CTM dojście zajęło ok. 30 minut. Bilety lepiej kupić dzień, dwa wcześniej. Nie ma z tym żadnego problemu, obsługa na dworcu nawija po angielsku.

  • Odpowiedz
@Crecha: znajoma para sie wybiera do Maroka i ja ową koleżankę zapytałem co ciekawego tam jest, to generalnie chujnia z grzybnią. Ja bym w ogóle nie jechał tam, ale też obstawiam, że obawy są przesadzone.
  • Odpowiedz