@Rupert_: Ciekawe jak tam Pietrasowi się podobało w DLR? AAA zapomniałem, nie było go tam. Giełzak wydał, przeniósł ryzyko, idę o zakład że dobrze umowę podpisał i włączył Hollywood. A Pietras? Dobry sługus Pana Redaktora. Tak trzeba żyć! ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Przez dwadzieścia lat nauczył się różnych narzędzi. Umie być odpowiedzialnym mężem stanu, ale też obiecującym złote góry populistą. Jednego dnia w Brukseli mówi o europejskiej wspólnocie, drugiego dnia w Budapeszcie - o kolonizacji Węgier przez obce siły. Jest w stanie dokonywać wolt. Był radykalnym, antyklerykalnym, popierającym wolny rynek liberałem. Dziś publicznie mówi o bojaźni Bożej, potrzebie interwencjonizmu państwowego i o tym, że eksperyment neoliberalny poniósł porażkę.


Igor Janke o Orbanie we wstępniaku
  • Odpowiedz