@superduck: Jeździłem i to jest zabawka, ale w najlepszym tego słowa znaczeniu. Jak ktoś kupuje ten samochód to nie po to, żeby jeździć z rodziną na wczasy, tylko po to, żeby czerpać frajdę z jazdy - a ta jest nieziemska. Samochód doskonale sprawuje funkcję do jakiej został stworzony ;)
  • Odpowiedz
#samochodyswiniacza - Odcinek 7

Z racji, że lubię tutaj opisywać samochody, do których mam mieszane uczucia, lub takie, które lubię a unikać soczystego hejtu dziś opowiem Wam o swoich odczuciach na temat Alfy Romeo 4C, najbardziej epickiego auta od Alfy w ostatnim czasie.

Czemu najbardziej epickiego? Gama Alfy nie jest zbyt rozbudowana. Po odejściu 159, którą można nazwać sukcesem rynkowym, próżno szukać specjalnie atrakcyjnego samochodu. Gulietta i dość leciwe MiTo mają dość kontrowersyjną stylizację. O ile Guliettę idzie jeszcze zobaczyć na ulicy o tyle MiTo spotkać ciężko. Są to auta dla fanów marki, dla ludzi, którzy cenią design. Alfa Romeo 159 była autem bardziej stonowanym i statecznym, pięknym w klasycznych kształtach trójbryłowego sedana i spełniła zadanie - ocieplenie wizerunku firmy, dzięki swej całkiem udanej i bezawaryjnej konstrukcji. Po zakończeniu produkcji 159, salony AR miały widocznie czasy posuchy. Wobec czego, ukazując swój sportowy charakter Alfa Romeo pokazała model 4C. Chwyciło! Zdecydowanie auto ma wielu fanów i z pewnością trochę osób go kupi. Może nie w konserwatywnej Polsce, gdzie Passat w TeDeIku jest hiciorem ludu miast i wsi ale w krajach, gdzie rodzina może mieć 2 czy 3 auta, z pewnością zagości. Jaki jest fenomen? MASA! Auto waży 895KG. W erze aut opasłych niczym dupsko Kim Kardashian jest to wynik niesamowity. Choć jestem fanem dużych silników, uważam, że to świetna opcja na walkę z ekologicznym homonto zakładanym przez ekooszołomów z Unii Europejskiej. Lekkie auto, które nie potrzebuje V6 i V8, by wzbudzać zachwyt.

Silnik
S.....X - #samochodyswiniacza - Odcinek 7

Z racji, że lubię tutaj opisywać samocho...

źródło: comment_idchmXq3rwgUMkgpt2ooYD5Vc2qjyOaK.jpg

Pobierz