Dobra wróciłem, wstawiłem gacie do prania, można coś napisać. Ogólnie piszę to z powodu, że bardzo ciężko mi było znaleźć informacje na temat organizacji tego wyjazdu. Może się komuś przyda, ja za rok jadę ponownie na 100%.

Ogólnie jeśli ktoś interesuje się trochę bardziej motorsportem to powinien dodać "pojechać na Spa" do swojej listy rzeczy do zrobienia. Im wcześniej tym lepiej. Nie będę zdradzać jakiś wielkich detali, ale tor w rzeczywistości diametralnie odbiega od mojego wyobrażenia na jego temat. Różnica poziomów którą tam spotkacie jest niewyobrażalna w porównaniu z tym co widać w TV. Szczęście w nieszczęściu padał deszcz i chmury były bardzo nisko i parę widoków w nocy które widziałem jest nie do opisania. Myślę, że a)żaden aparat nie oddałby tego widoku b) lepiej żebyście widzieli to na własne oczy po praz pierwszy. Zaletą w porównaniu z Le Mans jest chociażby możliwość obejścia toru dookoła. Ja chyba obszedłem 4 razy (5 był w planach ale deszcz i czerwona flaga przeszkodziły).

Jeśli chodzi o organizację wyjazdu to niestety na próżno szukać w trakcie 24h Spa kempingów zorganizowanych jak w Le Mans. Te które są blisko toru to raczej łąka ogrodzona taśmą, brak prysznica, elektryczność z generatora jak ktoś przywiózł. Pierwszy ucywilizowany kemping znalazłem z 3km od zakrętu 16. Samo Spa też jest malutkie, niewielka baza noclegowa, zatem ceny w trakcie wyścigu na poziomie dla mnie nieosiągalnym. Dlatego padło na hostel w miasteczku o nazwie Malmedy, macie tam Lidla, kebsa i inne sklepy pierwszej potrzeby. Nawet możecie tam kupić telefon ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak, kupowałem tam telefon. Meldując się w hostelu miałem 5% baterii, okazało się że padło mi w telefonie gniazdo od ładowania i nic się nie dało zrobić. Więc na szybko obszedłem całą wioskę i przy pomocy życzliwego Pana z firmy Proximus dostałem jakiś badziewny telefon na androidzie za 20€ - co tak naprawdę uratowało mój wyjazd. Wszystkie rzeczy mapy,bilety, rozkłady jazdy itp itdPokaż całość