Wymodlony, wymarzony i kochany mój synku. Piszę do Ciebie po raz pierwszy i ostatni. W tych dniach bowiem mam być zamordowany. Chciałem być Tobie ojcem i przyjacielem. Bawić się z Tobą i służyć radą i doświadczeniem w kształtowaniu twego umysłu i charakteru. Niestety okrutny los zabiera mnie przedwcześnie a Ciebie zostawia sierotą. Dlatego piszę i płaczę… – pisał do rodziny Łukasz Ciepliński „Pług”.

http://wzzw.wordpress.com/2013/11/28/lukasz-cieplinski-do-zony-i-syna-zza-krat-slowa-ktore-krusza-mury-w-tych-dniach-mam-byc-zamordowany-przez-komunistow-%E2%98%9A%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99-polecam/

#zolnierzewykleci #1marca #lukaszcieplinski
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach