W tym tygodniu dowiedziałam się, że cierpię na depresję. Borykam się z nią około 10 lat, ale wcześniej wydawało mi się, że po prostu taka jestem i nie dostrzegałam problemu. Jakieś 4/5 lat temu moja mama leczyła depresję, od roku sama chodzę do psychologa, w maju zeszłego roku zmarł mój tata, a jakieś trzy miesiące temu zakończyłam siedmioletni związek. Wczoraj czułam, że muszę z kimś porozmawiać, stwierdziłam, że mama mnie zrozumie i