Lyczakowcy jakas firmę otwierają? Ktoś wie więcej? Bo nie chce wchodzić na ich profile, zeby nie nabijać oglądalności. Dla mnie są żałośni na maxa #slubodpierwszegowejrzenia
@Zuza1990: Nie pomoge, bo nie ogarniam co u nich, ale zbijam piąteczke za nieklikanie nielubianych influenserów, nic mnie tak nie bawi jak "hejterzy", co pół dnia z nosem w telefonie nabijają kabzę ludziom, których by chętnie usunęli z przestrzeni publicznej (-‸ლ)
Jestem w lekkim szoku jak czytam, że ludzie uważają, że u Nosaczy jest jakiekolwiek zauroczenie czy szansa na przyszłość. Oni zupełnie do siebie nie pasują. Jej pasowałby starszy o kilka lat, poważny pan z banku czy biura. Jemu pasowałaby trochę młodsza, bardziej rozrywkowa, nie taka Pańcia. Ona nie odnajdzie się w jego środowisku, a on w jej. Wcale nie myślę, że oni są ostrożni i nie chcą za szybko tylko po prostu
@Kasia889: Jeszcze tydzień temu bym się z Tobą spierała, ale po tym jak ostatnio sugerowała, że wolałaby, żeby on podejmował "męskie" decyzje, bo zazwyczaj spada to na nią, a on się dostosowuje, a jak naciskał w kwestii przeprowadzki, to dosłownie powiedziała, że teraz widzi, że ma swoje zdanie na niektóre tematy, to mi czerwone lampki w głowie zrobiły pokaz świątecznego oswietlenia.
Czy tylko ja miałam wrażenie, że scena, w której Nosacze poruszają po raz pierwszy temat przeprowadzki na kilometr waliła ustawką od produkcji? Wypadli bardzo nienaturalnie, Marta ciągle dotykała twarzy i przez większość rozmowy siedziała tyłem do kamery, Patryk rzucał jakieś drętwe teksty, że to już ten czas, kiedy trzeba o tym pogadać, nagle przy kamerach ich wzięło na wyciąganie tego, że właścicielka mieszkania rzekomo ponagla Martę... Ona jest tak zachowawcza, że jakoś
@maselniczkowy: Niby nie pierwsi, ale zawsze się jakoś było do czego przyczepić. U którejś z takich par całe szoł oparli na tym, że oni przed kamerami się hamują i specjalnie prawie nic nie mówią. Marta zawsze jest sztywna, to prawda xD Tutaj moją uwagę zwróciła mowa ciała, to dotykanie twarzy, posadzenie jej tyłem, być może dlatego, że kiepsko panuje nad mimiką kiedy jej wypowiedzi są wymuszone lub kłamie. Patryk też
@thumthum: Obejrzyjcie koniecznie serial UnReal, jak po tym nie przyjmie do wiadomości jak to działa, to już nic nie pomoże :D Swoją drogą nawet ostatnio była scena w Rolniku jak Justyna zarzucała swojemu rolnikowi, że jego wyznania uczuć są nieszczere i że "oni mu kazali tak mówić". Aż byłam zdziwiona, że to przeszło przez montaż, bo to jasny przekaz, że dostają od produkcji różne sugestie.
Najbardziej smutne chyba było jak BHPrzemek powiedział, że wyobrażał sobie jak na filmach, że kobieta rzuci mu się w ramiona jak on przyjedzie, ale wiedział że nie bedzie takiej rekacji "bo to Justyna" (・へ・)
@amnesiamemory: Smutne, ale na swój sposób bardzo dojrzałe. Ludzie są różni, różnie okazują emocje i uczucia, małe szanse, że trafimy na partnera, który w 100% będzie taki jak byśmy chcieli w opcji perfekcyjnej. Przemek wiedział, że Justyna zareaguje na swój sposób, nie oczekiwał, że zrobi inaczej, a przy tym nie odpuścił zrobienia jej niespodzianki tylko dlatego, że nie dostałby za to jakiejś emocjonalnej nagrody. Duży plus tutaj dla niego za
Ale Jamnikara jest paskudna z tym swoim p----------m na Przemka na setkach. Tak bardzo chce wypaść na tą lepszą, a sama tylko pokazuje, jaka jest perfidna. Nie chciałabym zadawać się w ogóle z taka osobą, pewnie obrabia dupe na prawo i lewo każdej możliwej osobie, która zna #slubodpierwszegowejrzenia
@hyena_: Mam wrażenie, że ona poszła do programu z założeniem, że będzie w 100% sobą i nie będzie się bała bardzo otwarcie mówić co myśli i co padło poza kamerami, bo wtedy nawet jak ją niekorzystnie zmontują, to widzowie dostrzegą tę prawdziwą Justynę i będą mieli o niej własne, niezmanipulowane zdanie. Jeśli faktycznie tak kombinowała, to założenie całkiem dobre, tylko chyba ten odbiór "prawdziwego ja" ją zaskoczył ( ͡°
Justyna dodała dramatyczne stories z wyjącą parówą.
Problemem nie jest lęk separacyjny tylko jej hipokryzja - mogła go zostawić i pojechać zaraz po weselu na jakąś agroturystykę, mogła pojechać do Przemka, mogła do niego niespodziewanie wrócić po kilku dniach i wtedy jamnik mógł sobie bez niej poradzić; ale gdy Przemek przyjechał to już nie miał się kto nim zająć. Przecież skoro wiedziała że ma do niej przyjechać mąż mogła ogarnąć kogoś kto
@Xuzoun: -> Opublikuj post, w którym wyjaśniasz, że nie jesteś nadopiekuńcza i "powalona na punkcie psa" -> Pisz, że NABAWILIŚMY się lęku separacyjnego (-‸ლ)
@Kalafior_Krzys_2: Lepiej nie, bo jak się Netflix za to weźmie to jednak wyjdzie opowieść o silnej i niezależnej twórczyni modelinowego imperium, która bohatersko poświęciła życie osobiste dla ukochanego pieska.
@jedna_odpowiedz: Ten łańcuch czy co tam jest na nich nie wygląda najszczęśliwiej, ale o ile długo się mogę czepiać Justyny, jaką znam z programu, a estetyka formy jej wytworów to kwestia bardzo subiektywna i chyba mocno dyskusyjna, o tyle jak chodzi o staranność wykonania, to wszystko co do tej pory widziałam jest 5/5 i naprawdę nie można jej w tej kwestii niczego zarzucić, więc może z góry taki był zamysł.
@syjusz: Dahmer już jest tak przeczołgany po udziale w rolniku, że bardziej humanitarne byłoby kazać mu chodzić w mokrych skarpetkach niż wiązać się z Jamnikarą
Pszemko ma aktywny weekend z pieskiem, wygląda, na to że to jego.. Justyna w tym czasie kisi jamnika na peryferiach Warszawy. #slubodpierwszegowejrzenia
@Olixi: A to tak, też mnie skręca jak on powie coś luźnego, a ona jakby nie do końca łapała jego rytm xD No ale to nie jest wada fabryczna żadnego z nich, gdzieś tam się rozmijają, jak na ślub w ciemno to i tak się rewelacyjnie dogadują i akceptują takie pierdoły, przynajmniej na razie. Co do urody to wiadomo, kwestia subiektywna, dla mnie Marta ma ładne rysy twarzy i jest
Montażyści wzorowo zaprezentowali Justynie na czym polega "magia montażu", o której tyle mówi. Wystarczyło na przemian pokazywać to, co mówi o Przemku i to, jak się sama zachowuje i był to celniejszy i ostrzejszy komentarz niż podane wprost analizy Chorzewskiej. #slubodpierwszegowejrzenia
@pomerannia: Nie potrafię ocenić czy się na nią uwzięli, czy raczej po prostu ona jedna daje szanse na jakiś mocniejszy materiał. Poprzednie odcinki chyba mocniej się skupiały na Marcie i tym jej diskopolowcu, a jak sobie teraz przy kamerach powiedzieli, że biorą rozwód, to właściwie nie ma po co ich dalej pokazywać i kręcić na nich dramę. A pozostała trójka uczestników to takie słodkie misie, albo TVN jest dla nich
#slubodpierwszegowejrzenia