idę właśnie do "pod minoga" w poznaniu żeby nakryć moja żonę co mnie zdradza z robercikiem z roboty k---ą " przyjacielem". nagram film z najścia na gorącym uczynku. zawołam pulsujących niech widza jak się k---i w poznaniu
Dzień dobry! Dzień 10. Czesiek to zupełnie inny ptaszek niż jeszcze 3-4 dni temu. Nie drze się co chwila, jest dużo, dużo szybszy i silniejszy. Patyczek, którym podaję mu jedzenie do klatki wciąga do środka trzymając go dziobem, aż traci przyczepność pod łapkami. Dzik. :) Nie widać już tak bardzo jak przybiera na sobie ani w masie ani w upierzeniu. Powoli zmieniamy nawyki żywieniowe. Musi się przyzwyczaić. :) Od dziś zmniejszam nieco
@Krzewka: tez kiedyś wychowywałem wróbla, trwało to kilkanaście dni. Przyszła lekcja latania. Poleciał do sąsiada za płot i zanim dobiegłem to zeżarł go kot... Także uważaj.
Halo! Odbiór! Wracamy po niedzielnej przerwie. Minął tydzień. W tym czasie Czesiek naprawdę urósł i kos okazał się być wróblem. (✌゚∀゚)☞ Ptaszek jest już w zasadzie cały pokryty piórkami i puchem. Zrobił się taki "przystojny". :) Zajada cały czas ser i jajka, ale jadę dzisiaj do zoologicznego po jakieś ziarna dla ptaków. Spróbuję mu podrzucić kilka na spróbę, wcześniej zrobimy trochę parowanej, drobnej kaszy żeby go
źródło: comment_1598516651pW7FCckLWN2uzFnXxpTLap.jpg
Pobierz