#polska #samochody #podroze Jak to jest, że można przejechać całe Niemcy jadąc równe 120 km/h i jak się akurat wyprzedza ciężarówki z taką prędkością na autostradzie dwupasmowej, to Niemiec w mercedesie za 400 000 złotych spokojnie zaczeka we właściwym odstępie a zaraz po przekroczeniu granicy Polski znajdzie się na zderzaku jakiś burak w mocno wyeksploatowanym pojeździe z silnikiem TDI błyskający nerwowo długimi?
@DerMitteleuropaer: ogólnie to rzadko mi ktokolwiek gdziekolwiek miga bo po prostu staram się nie zamulać ale jak i w Polsce tak i w Niemczech się zdarzają agenci. Jeśli chodzi o kulturę na drodze to Holandia nie ma sobie równych, bardzo dużo kilometrów tu zrobiłem i jadąc 100km/h zgodnie z ograniczeniem nikt nikomu nie mruga i zmiana pasa 10metrow przed maską jest tutaj standardem
Hejka, miałem ostatnio nietypową sytuację, jechałem niemiecka autostrada w kierunku Wrocławia i zostałem zatrzymany przez tajniaków niemieckich. Była kontrola dokumentów ale też wepchnęli mi jakieś urządzenie do portu OBD, które po chwili zapaliło się na zielono. Kontrola skończona, pojechali ale zacząłem się zastanawiać czy policja może coś takiego zrobić? Czy to była policja? Dzwoniłem do policji federalnej i nie mieli moich numerów rejestracyjnych w bazie, że była kontrola. Spotkał się ktoś z
@Jaromiszcz: p---------e, ja już z 4 razy miałem kontrole, dwa razy trzepanie, raz narkotest i raz test zdolności motorycznych czy nie jestem pod wpływem, jedyny powód to polskie blachy na samochodzie
@Jaromiszcz: dobrze wiedzieć, nienawidzę jeździć przez Niemcy właśnie ze względu na te kontrole, zawsze chcą się d---------ć choć nie robię żadnych dziwnych rzeczy na drodze (╯°□°)╯︵┻━┻
@paruwczak: jechałeś kiedyś przez tak wychwalane Niemcy np.? Tak samo dzika zwierzyna leży na poboczach autostrad, to, że trafił się łoś to po prostu niefart xD
Byłem przedwczoraj i wczoraj na rybach, jest jedna miejscówka gdzie szczupaki spławiają się jak p------e - jak podszedłem to tak się rzucił, że się aż wystraszyłem xD ale nie chcą brać na żadną przynętę. Dlaczego? Możliwe, że są po prostu wystarczająco najedzone? #wedkarstwo
@b4rney: dobra, może ze stwierdzeniem że to szczupakiem przesadziłem ale na 100% jest to jakiś drapieżnik. @xyz_xyz jest to duży kanał, spławiają się dosłownie przy samym brzegu, może jest z pół metra półki skalnej przy brzegu a dalej już głęboko. Kombinowałem i nic :D będę próbował dalej
@Scutacarus: nie jestem pewien co to za ryba, ale jebnięcia bywają potężne. Dużo narybku tam jest, gdy przepływa barka to czasami fale wyrzucają jakieś maluchy, do tego 2 szczupaki tam wyciągnąłem, stąd pomysł, że to drapieżnik. Lipa bo z powierzchniowych to mam małe wobblerki ale to na okonki a nie wielkie bestie :D
@limak123456: ta, słyszałem, że bolenie płetwami n--------ą żeby ogłuszyć ryby, może byc, że to on :D zobaczymy, może się później wybiore i spróbuję na te obrotówki lub wobblery
źródło: 161439
Pobierz