od lat zmagam się z nerwicą lękową. zawsze jednym z objawów byłą duża nadwrażliwość na różnego rodzaju dźwięki w bloku, np. szczekanie psa, odgłosy z klatki schodowej, skrzypienie podłogi w mieszkaniu nade mną. ostatnio zmieniłem mieszkanie, w których takich odgłosów jest więcej, zwłaszcza szczekania psów i trochę mi z tego powodu o--------a. każdy odgłos stawia mnie w stan czujności, w którym podświadomie nasłuchuje wręcz kolejnych dźwięków, bojąc się, że psy znowu będą

winslow
