Miał ktoś jakieś doświadczenia z wysyłaniem paczek przez pocztę polską? Kurierzy rzucają tym jak popadnie, a jak wygląda to z pocztą? Chciałbym bezpiecznie wysłać laptopa
@Dimetox: nie ma tak, ze w jednej firmie rzucają wszyscy, a w drugiej nikt nie rzuca paczkami xD wszedzie trafi sie czarna owca. wyślij tam gdzie taniej (może tylko inpostu bym unikał) i tyle. Kiedys wysylalem zlozonego skladaka kurierem + monitor w jednej paczce, nie wiem jak to opakowalem, ze doszlo w jednym kawalku.
Kiedys slyszalem historie z mojej okolicy, jak dla kuriera inpostu zginelo kilka paczek - okazalo sie,
Zesram się a nie zdam ustnego polaka z tematem językowym ( ͡°ʖ̯͡°) To powinno zostać zakazane przez konwencję genewską jako tortura o szczególnym okrucieństwie... #matura
Hmm, ciekawe, czego jutro będę słuchać w #pracbaza
No tak, radia. Założę się, że usłyszę w nim jutro te piosenki (nie znam tytułu, wykonawcy części, bo co mnie w sumie to obchodzi): - jedna z nowszych piosenek Maroon 5 - duet babka + facet, w piosence babka śpiewa "W echu miasta mam swój rytm" - cover piosenki "Superstar"
Wymieniłem sam ekran w mojej 5S-ce. Szkoda, że troszkę się stłukł w międzyczasie :( Był już zamontowany, chciałem tylko przełożyć Touch ID z poprzedniego ekranu na obecny, i przy próbie podważenia ekranu uszkodziłem szkło.
A później przypomniałem sobie, że poprzedni ekran to też zamiennik xD I touch ID najpewniej także. Ehh
@Trae: Poprzedni był wręcz rozj*bany, dotyk mi w nim nie działał, w tym jedynie troszkę szybkę zepsułem. To jak porównać auto po drobnej kolizji, do samochodu rozjechanego czołgiem. Ale i tak przegryw.
Najbardziej się w-------m, bo uszkodziłem go chcąc jeszcze poprawić drobnostkę, czytaj przełożenie touch ID z jednego ekranu do drugiego xD Ale c--j tam. Mame nie będzie narzekać.
Przepraszam za spam tagami, ale ciekaw jestem czy to jest cos warte. Dorwałem kiedyś taka zabaweczkę w lumpie za 10 zł ( ͡°͜ʖ͡°) o dziwo to działa. Miałem tego używać, ale chyba wymiękam xD jakiś laser challenge pro #kiciochpyta #perelkizlumpeksu sorry za tag, ale duO osób obserwuje, a to jest z lumpa
#truestory podchodzę do paczkomatu, kolejka. Przede mną 3 osoby. Staję, wchodzę w link z smsa prowadzący do kodu QR, wyświetlam na ekranie i czekam na swoją kolej. Przede mną leniwie wpisują numery telefonów i te śmieszne kodziki. Wszystko trwa jak lata za kratkami. Za mną juz zdążyło ustawić się 4 następne osoby. Wszyscy stoją grzecznie jak po mielonego na stołówce. Podchodzę. Przykładami telefon do skanera kodów QR. Paczkomat otwiera mi
@Mirek_z_Mirkowa: kiedys nadawalem paczki wpisujac numer z etykiety xD ten taki bardzo dlugi. Dopiero po jakims czasie ogarnalem, ze mozna kod kreskowy przylozyc do czytnika.
@ataeB: nie, wtedy refren nie wpadalby tak w ucho, no i zaden facet nie nucilby sobie "poka poka beniz" a ja czasem nie chce, ale to sobie nuce :( w sensie poka poka sowe
Czasem spotykam ludzi, którzy robią jakąś fizyczną robotę. Chciałbym życzyć im miłego dnia, żeby troszkę im poprawić humor, ale obydwaj wiemy, że będą z---------ć cały dzień i wrócą z-----i do domu.
No i nie wiem, czy nie pomyślą sobie, że chcę ich zdenerwować czy coś.
tak sobie myślę, że jednym z najbardziej upokarzających stanowisk jest sprzątaczka w domu studenckim
Przychodzi do pracy, sprzata ten b----l, zarzygane podłogi, często również zaświnione kuchnie i zasrane łazienki i ma świadomość, że sprząta to po tych zwierzętach, które studiują z jej składek i nierzadko również piją za jej składki (styp. socjalne). do tego ma świadomość, że to zwierze które w końcu skończy studia w pierwszej pracy najprawdopodobniej będzie zarabiało więcej niż
@Rakogen: chwilę mieszkałem w akademiku i nie nazwałbym tego upokarzającym, ale co się narobią, to ich.
Niektórzy niestety rzygają jak koty, ciężko jest dobiec do kibla - bo pani, wróć, sprzątaczka posprząta. Coś wykipi na kuchenkę - c--j, że się przypala, śmierdzi już spalenizną, sprzątaczka posprząta. Cos sie wyleje, rozsypie, cokolwiek - panicze mają sprzątanie w cenie akademika. W każdej kuchni (jedna kuchnia na pietro) mieliśmy wspólny śmietnik na jakieś