Będę pisał najkrócej jak potrafię, bo po pierwsze nie chce mi się pisać, a po drugie wam nie będzie się chciało czytać, więc po cholerę.
Trafiłem szóstkę w totka, dopiero co odebrałem pieniądze. Dużo pieniędzy. Teraz grzeją mi się na koncie.
Przed puszczeniem losu obiecałem sobie, że ćwierć z wygranej oddam na cele charytatywne. A kolejne ćwierć przeznaczę na Wykop.
Dlaczego?
Mam 35 lat. Jestem minimalistą, mimo to zarabiam dużo. Dziesięciokrotnie więcej niż średnia krajowa. To co już chciałem mieć, kupiłem, tą, którą chciałem zdobyć - ożeniłem się z nią i mamy dwójkę dzieci :) To dla nich zostawiam ostatnią połówkę. No może nie do końca połówkę, sobie i żonie zafunduję porządne wakacje.
Trafiłem szóstkę w totka, dopiero co odebrałem pieniądze. Dużo pieniędzy. Teraz grzeją mi się na koncie.
Przed puszczeniem losu obiecałem sobie, że ćwierć z wygranej oddam na cele charytatywne. A kolejne ćwierć przeznaczę na Wykop.
Dlaczego?
Mam 35 lat. Jestem minimalistą, mimo to zarabiam dużo. Dziesięciokrotnie więcej niż średnia krajowa. To co już chciałem mieć, kupiłem, tą, którą chciałem zdobyć - ożeniłem się z nią i mamy dwójkę dzieci :) To dla nich zostawiam ostatnią połówkę. No może nie do końca połówkę, sobie i żonie zafunduję porządne wakacje.
Macie jakieś fajne puby z piwami dla "konesera piw kraftowych" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja od siebie mogę jeszcze polecić:
-Pizzeria Staromiejska- prawdziwie włoska pizza robiona w piecu opalanym drewnem
-Luizjana- naprawdę ciekawe dania, w zasadzie najbliższa jakaś alternatywa dla Chleb i Wino
-Cafe Relax- na Szewskiej 4, typowe jedzenie jak u babuni. Kapitalne lody mają, te same panie prowadzą od conajmniej 25 lat. Może odstraszać wyglądem- nie, że brudno, trochę zalatuje starym wystrojem, ale mogę zagwarantować, że nie będziesz żałować.
-Restauracja w Hotelu Filmar- na jakiś bardziej