A ja w sumie szanuję dziewczyny, które traktują makijaż jako prawdziwe zainteresowanie.
Nie chodzi mi o karynki, które biegają do roSSmana po najtańsze tusze w promocji i nawet ryja nie umieją dobrze pomalować.
Chodzi tu o dziewczyny które spędzają dni na porządnym researchu. Takie, które muszą sprawdzić bazę kosmetyku, zastosowanie, działanie na skórę, czy dany puder nie ma substancji która u niej wywołuje efekty alergiczne itp. Oczywiście na polskich stronach jest gówno
Nie chodzi mi o karynki, które biegają do roSSmana po najtańsze tusze w promocji i nawet ryja nie umieją dobrze pomalować.
Chodzi tu o dziewczyny które spędzają dni na porządnym researchu. Takie, które muszą sprawdzić bazę kosmetyku, zastosowanie, działanie na skórę, czy dany puder nie ma substancji która u niej wywołuje efekty alergiczne itp. Oczywiście na polskich stronach jest gówno
źródło: comment_1583599480UELzTBVbgJUjx4qndQYr7D.jpg
Pobierz