@visas Myślisz, że mody nie mają nic lepszego do roboty w sobotę wieczór? XD

@Winstrol @przeczki Kononowicz jest wybuchową mieszanką ciemnoty, szaleństwa, głupoty, mitomaństwa, nibenbeństwa, niżarłactwa, niedbalstwa, lenistwa w jednym itp itd, ma on chory sposób postrzegania rzeczywistości wokół i siebie samego w niej, więc jest w pewien sposób ułomny, dlatego też nie można na niego patrzyć przez pryzmat zwykłego człowieka, lecz pomimo tego myślę że z charakteru nie jest takim dokońca złym i zdegenerowanym człowiekiem i ma jakieś tam swoje szerokopojęte zasady. APokaż całość

@dinksenprond:

@BrakWolnegoLoginu Od 7:05

- Widzialem, ze interesuje Cie Iza vel Kajetan Podgorski. Na poczatku stycznia to ja bylem z Iza/Krysia/Kajetanem na Szkolnej ich pogodzic. To moj szary rekaw widac na filmie "a my tu gadu gadu". Otoz Iza ma 25 lat, mieszka tak jak ja w Warszawie, konczy studia na AWF-ie w Warszawie (awf im. Piłsudskiego), nie wiem jaki kierunek dokladnie. Jest blondynka warszawianka z dziada pradziada jak mowi, ma naprawde na imie Gosia, czasami z rozpedu podawala swojw prawdziwe imie dlatego konon czesto mowil do niej na zmiane krysiu i malgosiu. Wydzwania do konona bo wie, ze jak slodko pogada to chlopaki ze Szkolnej chetnie wszystko jej wyspiewaja. To ona wysyla paczki ze stanikami i cukierkami, sama tez pisze listy. Z tego co mi wiadomo nie ma konta na wykopie i zaglada tu sporadycznie. Czesciej to ja ją informowalem co pisze wykop. Ma bardzo dobry montakt z majorem i konon jest o to zazdrosny. Wybiera sie na szkolna w pierwszej polowie marca.

a jak wyglądała ta misja pogodzenia Konona z Meksikano? Łatwo było?

- Negocjacje były trudne, to uparci ludzie. Najpierw pogadaliśmy z meksykiem. Wyraził chcieć na zgodę i powiedział ze jak by co to mamy po niego dzwonic i przyjdzie na szkolna sie pogodzić. Gdy juz jednak po ok 15 minutach na szkolnej Konon wyraził cheć zgody (nie wiedzieli który którego ma przeprosić) dzwonilismy do meksyka ale ten z godzine rozmawiał z ewa z krakowa, jak juz odebrał od nas to stwierdził, że nie przyjdzie bo obiad gotuje. Poszliśmy po niego, wyszedł poszedł po p--o, major po soplice wiśniowa (on nie olkoholik ale wypił cale pół litra duszkiem). Na szkolnej Konon i jarek trochę sie klocili prawie nic z tego nie bylo, jarek chciał wyjść, ale ostatecznie on wyszedł z inicjatywą przeprosin i dyskutowali chyba z 20 minut (był film na youtube nagrany z ukrycia) później juz bylo lepiej wypili trochę piw, cos tam nagrali, posmiali się i ok północy my pojechalismy do warszawy a meksyk poszedł do domu. Wszystko trwalo ok 7 godzin

JakiePokaż całość