Czemu laski ostatnio ubierają się tak dziwnie
- 1267
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#holandia potrzebuje info na temat spotkania z ARBO, ktoś coś wie?
tarushiba via Wykop
- 0
@wyszlotakjakwyszlo: Możesz pytać. Miałam kontakt z ARBO gdy nie mogłam pracować do czasu operacji.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy jest durniejszy pogląd od antynatalizmu? Antynataliści tak bardzo będą cie chcieli przekonać do swoich racji, że sami spłodzą potomków żeby ci to udowodnić xD Chociaż a antynatalizm to wymówka dla ludzi, którzy i tak nie mieliby z kim to dziecko mieć a swoją frustracje wylewają na innych .Przejrzałem sobie większość dyskusji na tagu i ten bełkot nie ma sensu. Podumuje koronne argumenty:
1) Natalizm to największy egoizm, ludzie
Czy jest durniejszy pogląd od antynatalizmu? Antynataliści tak bardzo będą cie chcieli przekonać do swoich racji, że sami spłodzą potomków żeby ci to udowodnić xD Chociaż a antynatalizm to wymówka dla ludzi, którzy i tak nie mieliby z kim to dziecko mieć a swoją frustracje wylewają na innych .Przejrzałem sobie większość dyskusji na tagu i ten bełkot nie ma sensu. Podumuje koronne argumenty:
1) Natalizm to największy egoizm, ludzie
tarushiba via Wykop
- 2
Czy jest durniejszy pogląd od antynatalizmu? Antynataliści tak bardzo będą cie chcieli przekonać do swoich racji, że sami spłodzą potomków żeby ci to udowodnić xD Chociaż a antynatalizm to wymówka dla ludzi, którzy i tak nie mieliby z kim to dziecko mieć a swoją frustracje wylewają na innych
@mirko_anonim: https://wykop.pl/wpis/60599051/anonimowemirkowyznania-czy-jest-durniejszy-poglad-
W kółko będziecie ten sam post wysyłać co jakiś czas?
Pracując w #holandia musisz zdegradować swój angielski na poziom kali jeść kali pić, w przeciwnym razie wiele osób Cie nie zrozumie. Użyjesz czasownika w czasie przeszłym i już jest lipa xD
tarushiba via Wykop
- 0
@freshpiotrek: tak w sumie jest jak ktoś słabo mówi po angielsku - nie możesz zbyt dobrze mówić, ponieważ wtedy cię nie zrozumieją.
Dokładnie tak samo miałam jak mieszkałam w Chinach - trzeba było bardzo podstawowo mówić po angielsku. Przez to osoby nie-chińskie myślały, że mój angielski jest słaby. Za to dla mnie idiotyczne było jak dziewczyna szpanowała swoim dobrym angielskim przed Chińczykami, starając się dodać do tego brytyjski akcent, co jedynie
Dokładnie tak samo miałam jak mieszkałam w Chinach - trzeba było bardzo podstawowo mówić po angielsku. Przez to osoby nie-chińskie myślały, że mój angielski jest słaby. Za to dla mnie idiotyczne było jak dziewczyna szpanowała swoim dobrym angielskim przed Chińczykami, starając się dodać do tego brytyjski akcent, co jedynie
Holandia: kwota potrzebna na zakup domu dwukrotnie większa niż średnia pensja
W Holandii trzeba zarabiać około 95 tysięcy euro rocznie, bez oszczędzania, aby pozwolić sobie na średnią cenę domu. Oznacza to, że nawet dwa średnie dochody nie wystarczają na kupno domu w przeciętnej cenie.
z- 40
- #
- #
- #
- #
- #
- #
tarushiba via Wykop
- 1
Dodatkowo w Holandii oglądasz dom raz podczas "dnia otwartego" wraz z innymi i zainteresowani na kartce zapisują ile chcą za niego dać i podają maklerowi. I nie, nie negocjujesz w domu podając niższą cenę - zwykle musisz podać ile więcej jesteś w stanie za niego zapłacić. Nie wiesz również ile inni zalicytowali. Potem czekasz ok. 2 tygodnie na "wynik".
Znajoma musiała kupić dom za 34k euro więcej niż cena, którą podawali, żeby
Znajoma musiała kupić dom za 34k euro więcej niż cena, którą podawali, żeby
Witam Mirki,
Kiedyś już pisałem, że ubrany i jadę do Holandii, ale niestety sytuacja rodzinna pokrzyżowała plany. Teraz jednak czas na podejście drugie, mam być na miejscu we wtorek w Badhoevedorp, jadę na składanie części komputerowych z agencją Klaver. Jak ktoś ma jakieś opinie lub porady, słucham chętnie. Osobiście liczę tylko na to, żeby nie dostać jakiś super patoli na lokacji i od razu zaczynam też ekstensywną naukę samego niderlandzkiego, bo na
Kiedyś już pisałem, że ubrany i jadę do Holandii, ale niestety sytuacja rodzinna pokrzyżowała plany. Teraz jednak czas na podejście drugie, mam być na miejscu we wtorek w Badhoevedorp, jadę na składanie części komputerowych z agencją Klaver. Jak ktoś ma jakieś opinie lub porady, słucham chętnie. Osobiście liczę tylko na to, żeby nie dostać jakiś super patoli na lokacji i od razu zaczynam też ekstensywną naukę samego niderlandzkiego, bo na
tarushiba via Wykop
- 0
Szukałem czegoś samemu, ale wszystkie rekrutacje kończyły się odmową tylko i wyłącznie ze względu, że nie mieszkam z wejścia w Holandii, bo tak to wydawali się być zadowoleni z mojej kandydatury.
@WielkiMaly: W sensie firmy nie chcą Cię bezpośrednio zatrudnić na kontrakt, bo nie mieszkasz w Holandii? To norma. Żeby mieć umowę o pracę musisz być zameldowany w Holandii (ewentualnie Belgii/Niemczech przy granicy). Ludzie co mieszkają na agencyjnym i mają zaproponowany
Patrzcie jak się robi piosenkę na Eurowizję żeby była ciekawa, ani to joke entry, ani zwykła radiowa piosenka eurowizyjna. W końcu coś ciekawego.
Choc z początku mi tak średnio podpasowalo(oprócz końcówki ze względu na happy hardcore), tak po trzecim przesłuchaniu uważam że to całkiem fajna propozycja i ciekawi mnie wynik głosowań.
Ps. Joost stracił rodziców za dzieciaka i był wychowywany przez starsze rodzeństwo, dlatego odniesienie do ojca. W dodatku ktoś napisał w
Choc z początku mi tak średnio podpasowalo(oprócz końcówki ze względu na happy hardcore), tak po trzecim przesłuchaniu uważam że to całkiem fajna propozycja i ciekawi mnie wynik głosowań.
Ps. Joost stracił rodziców za dzieciaka i był wychowywany przez starsze rodzeństwo, dlatego odniesienie do ojca. W dodatku ktoś napisał w
tarushiba via Wykop
- 0
@ButtHurtAlert: To część od 2:19 to taka typowa holenderska muzyka... A od 2:26 to chyba nawet śmietanka emigracji się załapała na teledysk ( ͡º ͜ʖ͡º)
- 205
leżę se
tarushiba via Wykop
- 0
@Zoyav: Ładne kwiatki. Ja mam dość niewiele, ale po zakupie ostatniego pojawiły mi się ziemiórki.
Miewasz takie problemy? Wiesz jak sobie z nimi poradzić?
Mam żółte naklejki, do których sie przyklejały. Nie podlewałam długo kwiatów i był spokój, ale w końcu wypadało już podlać i się znowu pojawiły...
Miewasz takie problemy? Wiesz jak sobie z nimi poradzić?
Mam żółte naklejki, do których sie przyklejały. Nie podlewałam długo kwiatów i był spokój, ale w końcu wypadało już podlać i się znowu pojawiły...
Kto wygra? Polska z typowa generyczną muzyką jaką usłyszysz tego roku jako hit lata(a potem zapomnisz), wybraną przez jakieś konsorcjum muzyczne chcące wypromować swoją nową gwiazdkę, na której oficjalnym kanale piosenka osiągnęła zawrotne 750k wyświetleń?
Czy może śmieszny kraik z dziwnym językiem który postanowił wysłać coś zgodnego z ich rodowodem(techno, hardcore), taneczne, wpadające w ucho, wesołe, robiące 18mln wyświetleń na samym youtube?
Nie no na pewno wygramy jak co roku przecież jak
Czy może śmieszny kraik z dziwnym językiem który postanowił wysłać coś zgodnego z ich rodowodem(techno, hardcore), taneczne, wpadające w ucho, wesołe, robiące 18mln wyświetleń na samym youtube?
Nie no na pewno wygramy jak co roku przecież jak
tarushiba via Wykop
- 0
@ButtHurtAlert: To jest holenderska piosenka na Eurowizję? Mimo, że po niemiecku?
Erytrejskie ubogacenie w Holandii, czy nas też to czeka?
Multikulti w akcji.
z- 4
- #
- #
- #
- #
- #
- #
#dhl to autentycznie najgorsza firma kurierska z jakiej korzystałem. Nawet holenderski PostNL czy swojska PP działa sprawniej. Człowiek wysyła dokumenty przez ich punkt partnerski DHL POP, czas dostarczenia przesyłki do #belgia miał się wahać między 3-4 dni robocze- po 3 dniach roboczych to paczka dopiero wyjeżdża z punktu nadania i to gdybym sam nie dowiadywał się gdzie jest paczka, a potem dlaczego kurier 3 dni z rzędu jej nie podjął to obsługa
tarushiba via Wykop
- 0
@tluczek_do_kartofli: Ja mam paczki wysyłane poprzez DPD i bardzo sprawnie idzie. Ostatnio paczka wysłana we wtorek z Polski, w piątek już była w Belgii.
A PostNL jest gorsze niż Poczta Polska. Brr...
A PostNL jest gorsze niż Poczta Polska. Brr...
Piszę najpierw tutaj, w poniedziałek lecę rozmawiać z papugą ale chcę poznać opinie osób, które może przerabiały temat.
Posiadam psa z lękiem separacyjnym (3 letni). Pies niestety jest zwierzakiem "covidowym" tj. wychowywany od szczeniaka z osobą pracującą zdalnie (do teraz), który przez to nie był przyzwyczajony do długich rozstań z człowiekiem. Trenowaliśmy wyjścia symulowane na 10/15/30/60+ minut w formie treningu ale nie odwzoruje to normalnego wyjścia na 8h do