@TheRakQueen: Wiadomo, trzeba odróżnić te dwie grupy. Sam byłem kiedyś nieśmiały, miałem spore zaległości z kobietami, ale trzeba było się wziąć w garść i okazało się, że nie gryziecie. Przynajmniej nie tak od razu ( ͡°͜ʖ͡°) No, a klasyczni stulejarze hur dur kobiety to szmaty to niech tam tkwią, bo i tak w swoim życiu nic zmienić nie chcą od sytuacji zawodowej, po social
@jakiezycietakiarab: Ale zrozumiałeś, że piszę o typach, którzy obarczają laski za wszystkie swoje niepowodzenia i jednocześnie szukają w nich ratunku dla swojego marnego życia? Takie błędne koło. Jakie zdjęcie, nie czaję.
@nowywinternetach: Nie wiem, naprawdę. Nie miałem żadnych rozkmin w stylu "powiedzieć jej czy nie powiedzieć, że wiem". Nie żałowałem też tego, że jej nie uświadomiłem. Śmiesznie było, kiedy ona w momencie rozstania mówiła o uczciwości, szacunku, wierności, potem jak kiedyś zagadywała to też o tym wspominała. Taka mała satysfakcja, kiedy wiesz, że ktoś p------i od rzeczy :)
@nowywinternetach: Czaję, w sumie współczuję takich doznań, nic w tym przyjemnego. Nie wiem, które wyjście bardziej słuszne. Opcja "Wiem, że mnie zdradzałaś, nie chcę mieć z Tobą do czynienia, cześć" też wydaje się być sensowna, ale było minęło, nie ma to już dziś większego znaczenia :) @MilowyLas: Dzięki, pozdrawiam! :) @lebort: @efkagie: Dzięki, pozdro :) @Meph1k: wzajemnie, pozdrawiam! @eoeoeo: dzięki
@Szczery_czlowiek: Przepraszam, nie chcialem nikogo urazic. Nie jest chyba tek, ze jest sie przegrywem we wszystkich aspektach zycia, nie? Prace można znalezc, cos zainwestowac w siebie. A brak laski to zaden przegryw, mozna miec spoko zycie bez niej. @x-ray: Jasne, ze trafiaja sie ludzie, ktorzy maja bardzo ciezko na starcie, tak jak i tacy, ktorzy wygrali w loterii i nic nie musza do konca swoich dni. Nie jest
@KrnabrnyDzik: Nie myslalem o tym. Laska pozniej wielokrotnie mowila o przyjazni, meczyla pytaniami csemu tego nie chce. Wspominala o szczerosci, zaufaniu.
Mysle, ze czytanie tych glupot i moja wiedza na jej temat daly mi satysfakcje i jakis tam maly fun, ze nie mam z nia nic wspolnego. Na zemste, planowanie szkoda mi było chyba czasu, energii, myślałbym o niej, a tak sie odcialem i swiety spokoj.
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wstydz sie! Pracujesz od niedawna, mama dala rade Was utrzymac sama. Jak sie spyta o tate to mozesz powiedziec co i jakjak, jak jest kumata to zrozumie przekaz. Powo!
Czy pracodawca moze osobie zatrudnionej na uop nie placic ubezpieczenia emerytalnego, rentowego itd? Mam na mysli skladki po stronie pracodawcy, nie z tytulu mojego wynagrodzenia brutto.
#anonimowemirkowyznania Co myślicie o wejściu w głębsze relacje z koleżanką z pracy. Właśnie zauważyłem że ona dąży do czegoś więcej. Wydaje mi całkiem porządna dziewczyną i byłoby ok gdyby nie fakt że to praca a załoga to w 80 % kobiety w nie za dużej firmie. W tej chwili jest tylko koleżanką z pracy z którą po godzinach zdarza się popisać na FB. Lubię ją i może być coś więcej,
No, a klasyczni stulejarze hur dur kobiety to szmaty to niech tam tkwią, bo i tak w swoim życiu nic zmienić nie chcą od sytuacji zawodowej, po social