szynszyla2018 via Wykop
- 0
@skydancer: nie lubię klimy bo najczęściej okupują ją typy co najchętniej siedzieliby przy 18 C
- 612
szynszyla2018 via Wykop
- 0
@Arbuzlele: nigdy nie patrzę na telefon. Bo jakbym spojrzała to nie umiałabym już zasnąć
- 1479
szynszyla2018 via Wykop
- 5
@czteryrowery: ta laska była z tym facet w białym? Jeśli tak to oboje inteligencja nie grzeszą. Można by rzec że było blisko selekcji naturalnej ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
szynszyla2018 via Wykop
- 4
@ArmaturaGramatura: przecież z daleka widać że coś z typem jest nie tak. Nie wiem jak typ w białym i tak typiara przetrwali polską podstawówkę xd mojej by nie przeżyli
- 226
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moi Drodzy, przychodzę do Was pogadać. Jestem kobietą lvl 31. Pracuje. Wynajmuje mieszkanie. Mam dziecko (4latka). Samodzielna mama. I jak widzę te wszystkie wpisy na wykopie o madkach, p0lkach itd to mnie trzęsie. Nie lubię wrzucania wszystkich do jednej kategorii. Może jakaś część dziewczyn taka jest - nie wszystkie. Nie szukam faceta do utrzymywania, nie szukam tatusia dla dziecka. Szukam faceta do związku ze mną. Wiadomo dziecko jest i siłą rzeczy relacja jest inna niż bez niego. Dla mnie to wyczekane dziecko i wymarzone. Długo się starałam. Natomiast nie mam świra bezwzględnego na jego punkcie. Fajnie byłoby poznać i pogadać z facetem który ma poczucie humoru, dystans, który nie jest maminsynkiem. Jest niezależny, inteligentny, zarabia na siebie. I chce żeby kobieta w jego towarzystwie czuła się dobrze. Tak jak ja chce żeby facet czuł się dobrze w moim towarzystwie. I na dzień dobry nie spłycać relacji do se#!u. Nie mam nic przeciwko ale nie chcę żeby relacja opierała się głównie na tym. A teraz czekam na pojazd w komentarzach że mam za duże wymagania lub madka z dzieckiem sobie wymyśliła zamiast brać pierwszego lepszego który się zdecyduje na taką jak ja. I fizycznie wyglądam bardzo dobrze - szczupła, z natury brunetka (teraz końce farbowane na blond), nie za wysoka - przeciętny wzrost. Moja największa wada? Gadulstwo.
────────
Moi Drodzy, przychodzę do Was pogadać. Jestem kobietą lvl 31. Pracuje. Wynajmuje mieszkanie. Mam dziecko (4latka). Samodzielna mama. I jak widzę te wszystkie wpisy na wykopie o madkach, p0lkach itd to mnie trzęsie. Nie lubię wrzucania wszystkich do jednej kategorii. Może jakaś część dziewczyn taka jest - nie wszystkie. Nie szukam faceta do utrzymywania, nie szukam tatusia dla dziecka. Szukam faceta do związku ze mną. Wiadomo dziecko jest i siłą rzeczy relacja jest inna niż bez niego. Dla mnie to wyczekane dziecko i wymarzone. Długo się starałam. Natomiast nie mam świra bezwzględnego na jego punkcie. Fajnie byłoby poznać i pogadać z facetem który ma poczucie humoru, dystans, który nie jest maminsynkiem. Jest niezależny, inteligentny, zarabia na siebie. I chce żeby kobieta w jego towarzystwie czuła się dobrze. Tak jak ja chce żeby facet czuł się dobrze w moim towarzystwie. I na dzień dobry nie spłycać relacji do se#!u. Nie mam nic przeciwko ale nie chcę żeby relacja opierała się głównie na tym. A teraz czekam na pojazd w komentarzach że mam za duże wymagania lub madka z dzieckiem sobie wymyśliła zamiast brać pierwszego lepszego który się zdecyduje na taką jak ja. I fizycznie wyglądam bardzo dobrze - szczupła, z natury brunetka (teraz końce farbowane na blond), nie za wysoka - przeciętny wzrost. Moja największa wada? Gadulstwo.
────────
szynszyla2018 via Wykop
- 1
@mirko_anonim: masz ciężko na rynku matrymonialnym. Już bez dziecka nie ma lekko. Patrząc po znajomych to ona zbierała samych dziwaków albo tatusiów z długami, albo imprezowiczów, a teraz śliskiego typa co lubi kontrolę i już na etapie randkowania wydziela jej pieniądze xd
szynszyla2018 via Wykop
- 0
@Antoni_deMON: nie chce żeby ona płaciła np w knajpie. Ostatnio zapłacił za wszystko na wczasach koszt 4 k plus knajpy. Klaruje się obraz kontrolera
- 2272
szynszyla2018 via Wykop
- 3
@drobne_na_taryfe: jako milenials który nigdy tego nie ogarnial ( teraz już z przymusu to umiem) to czuję się z tym dobrze. Bałam się że wyjdę na debila na rynku pracy
A tu jednak nie bo jest ktoś gorszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tu jednak nie bo jest ktoś gorszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 522
szynszyla2018 via Wykop
- 0
- 216
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pokłóciłem się ze swoja różową i mam wrażenie że wszyscy są przeciwko mnie a rację mam ja. Mam samochód który kupiłem 2 lata temu a różową poznałem pół roku temu. Jest to pojazd dosyć specyficzny, sportowy klasyk, ale też mocny i trudny w prowadzeniu. Do tego też pali ok. 15 litrów. Bardziej traktuję go jako hobby na krótsze trasy. Kosztował mnie sporo pieniędzy bo ponad 100k ale do rzeczy.
Do pracy mam 30km. Dojeżdżam swoim drugim samochodem "roboczym" za niecałe 10k. Różowa dostała niedawno pracę (pierwszą w swoim życiu) i twierdzi że powinienem jej udostępnić tamto auto na dojazdy (ok. 5km w jedną stronę). Odmówiłem i zaczęły się dymy że jestem egoista, że auto stoi w garażu i się kurzy, że mogłaby nim jeździć zamiast się tułać busem. Mało się nie popłakała bo ona myślała że nie będzie nawet żadnej dyskusji. Jej rodzina stoi za nią i co najgorsze moja tak samo.. Mama z tatą naciskają mnie że jestem tu cytuję "pies ogrodnika" bo to tylko głupia rzecz a mojej różowej zrobiłoby się miło. Tylko że ta "rzecz" nie spadła mi z nieba i zwyczajnie boje się że mi ją zepsuje tym bardziej że tak jak pisałem nie jest to łatwe w prowadzeniu auto a ona ma prawko niecały rok. Na taki argument moi rodzice tylko kwitują że na pewno sobie poradzi i powolutku zajedzie.
Opcja żeby ona jeździła moim roboczym a ja tym droższy odpada całkowicie bo bym nie wydolił na paliwo na takim kilometrażu. Zresztą ona i tak go nie lubi bo nawet na zakupy nie chce ze mną jeździć jak mówię że nim jedziemy. Zaproponowałem że dorzucę jej połowę (5k) i niech sobie kupi coś za 10k to stwierdziła że za tyle kupi jakiegoś szrota i się boi że się rozleci. Tylko że ja jakoś takim "szrotem" nawet tańszym jeżdzę i nic nie mówię. Nie wiem jak z tego wybrnąć bo zależy mi na różowej ale też mam jakieś swoje granice i nie lubię jak ktoś je narusza.
Pokłóciłem się ze swoja różową i mam wrażenie że wszyscy są przeciwko mnie a rację mam ja. Mam samochód który kupiłem 2 lata temu a różową poznałem pół roku temu. Jest to pojazd dosyć specyficzny, sportowy klasyk, ale też mocny i trudny w prowadzeniu. Do tego też pali ok. 15 litrów. Bardziej traktuję go jako hobby na krótsze trasy. Kosztował mnie sporo pieniędzy bo ponad 100k ale do rzeczy.
Do pracy mam 30km. Dojeżdżam swoim drugim samochodem "roboczym" za niecałe 10k. Różowa dostała niedawno pracę (pierwszą w swoim życiu) i twierdzi że powinienem jej udostępnić tamto auto na dojazdy (ok. 5km w jedną stronę). Odmówiłem i zaczęły się dymy że jestem egoista, że auto stoi w garażu i się kurzy, że mogłaby nim jeździć zamiast się tułać busem. Mało się nie popłakała bo ona myślała że nie będzie nawet żadnej dyskusji. Jej rodzina stoi za nią i co najgorsze moja tak samo.. Mama z tatą naciskają mnie że jestem tu cytuję "pies ogrodnika" bo to tylko głupia rzecz a mojej różowej zrobiłoby się miło. Tylko że ta "rzecz" nie spadła mi z nieba i zwyczajnie boje się że mi ją zepsuje tym bardziej że tak jak pisałem nie jest to łatwe w prowadzeniu auto a ona ma prawko niecały rok. Na taki argument moi rodzice tylko kwitują że na pewno sobie poradzi i powolutku zajedzie.
Opcja żeby ona jeździła moim roboczym a ja tym droższy odpada całkowicie bo bym nie wydolił na paliwo na takim kilometrażu. Zresztą ona i tak go nie lubi bo nawet na zakupy nie chce ze mną jeździć jak mówię że nim jedziemy. Zaproponowałem że dorzucę jej połowę (5k) i niech sobie kupi coś za 10k to stwierdziła że za tyle kupi jakiegoś szrota i się boi że się rozleci. Tylko że ja jakoś takim "szrotem" nawet tańszym jeżdzę i nic nie mówię. Nie wiem jak z tego wybrnąć bo zależy mi na różowej ale też mam jakieś swoje granice i nie lubię jak ktoś je narusza.
szynszyla2018 via Wykop
- 0
@mirko_anonim: szczerze dla mnie byłby to koniec związku. Z bólu dupy bym to zakończyła. Więc afery się nie dziwię.
Ale ze nikt nie wrzucił pioruna z dzisiejszego #mecz
- 1072
Z 5 lat temu wynajmowałem mieszkanie z kumplami. Jeden z nich był taki troszkę "wolny", na dodatek zaczął brać sterydy a w weekendy pił wodę. Zaczelo mu odwalać w lipcu odpalał farelkę elektryczna i grzał pokój, gadał że widzi różne rzeczy, oskarżał nas że go śledzimy itp.
Stan się pogarszał aż każdy bal się z nim mieszkać. W końcu podjęliśmy decyzję i zadzwoniliśmy do jego rodziców + wyrzuciliśmy go z domu. Wiem,
Stan się pogarszał aż każdy bal się z nim mieszkać. W końcu podjęliśmy decyzję i zadzwoniliśmy do jego rodziców + wyrzuciliśmy go z domu. Wiem,
szynszyla2018 via Wykop
- 14
@JessePinkman38: może zimno jest skutkiem ubocznym jakiegoś narkotyku.
Łódź zniechęca pasażerów do e-biletu przez apkę. Z założenia jesteś złodziejem
Otrzymaliśmy relacje osób, którzy dostali mandat w pojazdach MPK Łódź za to, że według kontrolera kupili cyfrowy bilet za pomocą aplikacji. To kanar decyduje czy zakup nastąpił prawidłowo czy zbyt późno. Często na ładne bądź paskudne oczy.
z- 229
- #
- #
szynszyla2018 via Wykop
- -2
Nie rozumiem co jest złego w bilecie papierowym.. komu to przeszkadzało
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie jestem w stanie uwierzyć, ze w tych czasach można znaleźć pracę i to jeszcze dobrze płatną przy biurku. Brzmi to dla mnie jak abstrakcja, coś niestworzonego. Ja zrobiłem inżyniera z informatyki, mam dużo projektów, 70 obserwujących na githubie znam 3 języki i dodatkowo uczę się niemieckiego, CV napisane przy użyciu LaTeX, a i tak nie dostaje absolutnie żadnych odpowiedzi na moje podania, nawet na staże i to nie jako programista a zwykły pracownik biurowy.
Nie ma co się dziwić mimo wszystko. Za każdym razem, gdy chce wysłać CV napisane jest ze wysłało je już ponad 100 kandydatów. Nawet na jakieś nisze.
Nie mam pojęcia co zrobić w tym przypadku, myślę nad wyjazdem do Niemiec i praca fizyczna gdyż od 2023 praca biurowa stała się niemożliwa do zdobycia dla normalnej osoby.
Nie jestem w stanie uwierzyć, ze w tych czasach można znaleźć pracę i to jeszcze dobrze płatną przy biurku. Brzmi to dla mnie jak abstrakcja, coś niestworzonego. Ja zrobiłem inżyniera z informatyki, mam dużo projektów, 70 obserwujących na githubie znam 3 języki i dodatkowo uczę się niemieckiego, CV napisane przy użyciu LaTeX, a i tak nie dostaje absolutnie żadnych odpowiedzi na moje podania, nawet na staże i to nie jako programista a zwykły pracownik biurowy.
Nie ma co się dziwić mimo wszystko. Za każdym razem, gdy chce wysłać CV napisane jest ze wysłało je już ponad 100 kandydatów. Nawet na jakieś nisze.
Nie mam pojęcia co zrobić w tym przypadku, myślę nad wyjazdem do Niemiec i praca fizyczna gdyż od 2023 praca biurowa stała się niemożliwa do zdobycia dla normalnej osoby.
szynszyla2018 via Wykop
- 0
@mirko_anonim: może dlatego że za dużo Was już jest? A do biur jakie chcesz to biorą już jakiś wyspecjalizowanych w danej działce. Teraz jest tylu studentów że za tą samą cenę pracodawca ma inżyniera budownictwa i programistę w jednym bo typ sobie walnął dwa kierunki
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nawet mnie nie rozśmieszajcie że praca jako lekarz jest lepsza niż programisty.
Na rezydenturze robisz pańszczyznę a potem ustawić się jako specjalista w dobrym szpitalu to też trzeba mieć fart. Nie wspomnę że teraz dostać się na fajną rezydenturę to dramat bo LEK z bazy i jakieś bieda publikacje dołożyli.
Dojechać do szpitala, przebrać się, rano nie ma czasu zjeść bo już albo izba albo pielęgniarka coś chce albo kij wie co, plus jeszcze typowe korpo gdzie jesteś na dole drabiny bo ordynator dyrekcja kadry najważniejsze.
Nawet mnie nie rozśmieszajcie że praca jako lekarz jest lepsza niż programisty.
Na rezydenturze robisz pańszczyznę a potem ustawić się jako specjalista w dobrym szpitalu to też trzeba mieć fart. Nie wspomnę że teraz dostać się na fajną rezydenturę to dramat bo LEK z bazy i jakieś bieda publikacje dołożyli.
Dojechać do szpitala, przebrać się, rano nie ma czasu zjeść bo już albo izba albo pielęgniarka coś chce albo kij wie co, plus jeszcze typowe korpo gdzie jesteś na dole drabiny bo ordynator dyrekcja kadry najważniejsze.
szynszyla2018 via Wykop
- 2
@mirko_anonim: dlaczego Wy się zawsze porównujecie do programistów? A może by tak porównać się do inżyniera chemii? Najpierw 5 lat studiów, potem bieda staż za najniższą krajową, potem praca w korpo spoza zawodu, obok ciebie siedzi Agnieszka która kiedy ty rozwiązywałes całki potrójne wyjeżdżała na Erasmusa. Po 5 latach w gówno korpo dostajesz szansę na pracę w zawodzie. Łał w końcu jesteś technologiem za oszałamiające 6 k na rękę.
Dlaczego
Dlaczego
- 442
#mecz
Modnie ubrany mężczyzna to rzadkość
Modnie ubrany mężczyzna to rzadkość
szynszyla2018 via Wykop
- 2
@ppiasq: jak takiego widzę w busie to wiem że zaraz wyciągnie alkohol na pewno jedzie bez biletu i pracuje w kołchozie
#mecz i mamy to . Mamy powtórzony karny
#mecz ej ten stream ma opóźnienie. Spamujecie mi xd
@szynszyla2018 gol
Ale ten komentator drze ryja na tvpsport. #mecz
#mecz jeśli Francja nie trafi w pierwszej połowie to totalny przypau i znak dla innych drużyn że są ogórami
Pilot LPR miał grozić, że rozniesie imprezę na Muchowcu. Według organizatorów pr
Afera ze śmigłowcem LPR w Katowicach. Uziemiona z powodu imprezy masowej maszyna Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wywoła
z- 7
- #
- #
- #
- wyznaje filozofię xd to jedyna słuszna droga Niech sypnie śniegiem niech zakryje ich wszystkich. Niech zamknie oczy niedowiarkom.
Czy można bardziej obrzydzić