@Ozja: @Katsukyun: jak jesteście głupi i nie potraficie po maturze odnaleźć się na tym świecie, to poszedłszy na jakieś bezsensowne studia nie powinniście narzekać na to, jak wybraliście
@Ozja: można powiedzieć że nawet i sukces, po liceum muzycznym poszedłem na budowę, po półtora roku pracy mam 15€ netto na umowie, jako elektromonter. Ile będę zarabiał z wyrobionym sepem, to nie wiem, choć się domyślam
@Katsukyun: ale i tak trzeba ją ćwiczyć i rozwijać, jak wszystko w życiu. I uwierz mi, po 4 miesiącach jarania bez przerwy, musiałem pracą nad sobą, ogarnąć się do normalnego stanu umysłu
@Ozja: ależ oczywiście że tak, nienawidzę tego zajęcia, trzy razy w ciągu dnia idę do kibla się zrzygać bo nie mogę na to wszystko patrzeć, a cały hajs który odkładam r----------m na dziwki i gry
p---------a600
Za trochę więcej? Wiesz ilu Niemców pracuje za 11€ brutto? Ilu elektryków ma najwyżej 12 netto?
Jeśli nigdy wcześniej nie pracowałem to jakie są najważniejsze rady dla właśnie kogoś takiego? Wole nie uczyć się na własnych błędach. #praca #pracbaza
Gdyby dzisiaj wymarła cała ludzkość w sposób, który nie naruszyłby reszty świata, to mógłby ponownie wyewoluować i rozwinąć się inteligentny gatunek i pytanie dodatkowe czy musiałby on wychodzić od naczelnych?
@Velociraptor_w_kubku: no raczej nie bardzo, fakt faktem wszystkie zwierzęta wspaniale rozwijają się pod opieką człowieka, ale małpy teraz osiągnęły swój szczyt ewolucyjny, jako gatunek nie rozwijają się
Naszła mnie rozkmina- czy praca może stać się pasją, czy raczej pasja stać się pracą? Niby na oba te pytania możnaby było odpowiedzieć twierdząco, aczkolwiek znam mało osób, którym udało się osiągnąć wariant drugi. Natomiast jeśli chodzi o pierwszą opcję, nie pamiętam żebym kogoś takiego spotkał. Co wy o tym myślicie? Znacie dużo osób które traktują swoją pracę jako pasję lub ich hobby rozwinęli do takiego stopnia że czerpią z niego zyski?
Hej, cześć wszystkim. Szukam dobrej duszy która mogłaby przenocować mnie - oczywiście odpłatnie - przez tydzień w Berlinie. W tej chwili mieszkam u kolegi w Brandenburgii, ale muszę się skręcić od Niego do wtorku. Dwa słowa o mnie - niebieski lat 20, niepijący, niebiorący, palący. Lubię rozmawiać, myślę że moje "towarzystwo" raczej nie przysparza kłopotów.
Nie szukam współlokatora czy pokoju do wynajęcia, bo przez ten wspomniany tydzień znajdę robotę z zakwaterowaniem. W
p---------a600
Za trochę więcej? Wiesz ilu Niemców pracuje za 11€ brutto? Ilu elektryków ma najwyżej 12 netto?