Czytam te wasze hejterskie wypociny i słabo mi się robi. Chłop osiągnął sukces, którego żaden z was prawdopodobnie nigdy nie osiągnie (szczególnie z takim podejściem). Ma 41 lat i żyje z tego co lubi robić. Realizuje marzenia, kupuje rzeczy, o których marzył i jest szczęśliwy. Zwiedził z rodziną pół świata, zbudował dom, teraz urządza się na wsi. Ma pokaźną widownię, która cały czas rośnie. Wcale się nie dziwię, że wyłączył komentarze. Oglądam
teleks






