@profumo: gdzieś pod koniec lat 80-ych kupiliśmy je z kumplami w takim małym Peweksie w hotelu Piast w Szczecinie. Znaliśmy tę nazwę ze słuchu i chcieliśmy się przekonać czy faktycznie taki odlot. Efektu nie pamiętam ale do dziś śmiech mnie ogarnia z tego całego "systemu dobrobytu", kiedy nas czterech robiło zrzutkę przy kasie z jakichś zagranicznych groszy a kasjerka skrupulatnie przeliczała to na kalkulatorze. Rozumiecie - paczka gównianych, zagranicznych fajek
@malypirat: ciekawe co teraz czuje osoba która to zrobiła xD. Nie dość że zabiła bliską osobę to jeszcze zrobiła z siebie debila na pokolenia xD. Co trzeba mieć we łbie żeby coś odłączyć i się nawet nie zastanowić z jakiego powodu jest to mimo wszystko podłączone.
źródło: comment_1593271473HnZ7X5MewUEOCm2veDzW75.jpg
Pobierz