Siedzimy rodzinnie przy stole, aż tu nagle szwagierka wypaliła:
- (...) Bo mój kotek to ostatnio całymi dniami przegląda taką stronę wykop.pl (...)
Nie dałem poznać nic po sobie, ale po chwili wszedłem na śliski grunt i spytałem szwagra:
-
- (...) Bo mój kotek to ostatnio całymi dniami przegląda taką stronę wykop.pl (...)
Nie dałem poznać nic po sobie, ale po chwili wszedłem na śliski grunt i spytałem szwagra:
-











Poszliśmy na obchody Dnia Niepodległości i wręczył ten rysunek żołnierzowi Kawalerii Powietrznej.
Koleś najpierw się trochę zdziwił, że jakiś szkrab daje mu jakiś skrawek papieru.
Później