Cześć mirki i mirabelki,
Długo się zastanawiałem czy się z wami tym tutaj podzielić, no ale ciekawość wzięła górę. O co cho? Jakiś czas temu napisałem w przypływie upałów taką pastę i podzieliłem się nią ze znajomymi. Spodobała im się. Kumpel dla chyba beki przeczytał wszystko na konfie na messengerze. Postanowiłem wziąć to i posklejać razem, dorzuciłem jeszcze jakieś cc ambienty i... nie wiem, może wam się sposoba, może mnie obrzucacie feedbackiem.
Długo się zastanawiałem czy się z wami tym tutaj podzielić, no ale ciekawość wzięła górę. O co cho? Jakiś czas temu napisałem w przypływie upałów taką pastę i podzieliłem się nią ze znajomymi. Spodobała im się. Kumpel dla chyba beki przeczytał wszystko na konfie na messengerze. Postanowiłem wziąć to i posklejać razem, dorzuciłem jeszcze jakieś cc ambienty i... nie wiem, może wam się sposoba, może mnie obrzucacie feedbackiem.
Potrzebuje jakiegoś boga od routerów (informatyk 15k) :D
Już mówię o co chodzi: Skończyła mi się umowa na internet. Mieszkam koło kumpla, vis a vis drzwi w drzwi no i się z nim dogadałem, że odpalę mu połowę tego co płaci żeby się podzielił swoim hasłem. Zgodził się bez problemu - jednak powstał problem natury technicznej. Mój wifi adapter w komputerze nie łapie jego sieci. Próbowałem wszystkiego (stawiałem kompa nawet