Zainspirowany tym wpisem, postanowiłem się podzielić historią, która wydarzyła się na moim oddziale chirurgii urazowej.
Ponad rok temu trafiła do nas pacjentka po wypadku samochodowym, spędziła u nas 2 miesiące, przez ten czas nikt jej nie odwiedził, nikt nie przyniósł ciepłego rosołku, pomarańczy lub czekolady.
Dziewczyna pochodziła z domu dziecka, bidul opuściła kilka lat wcześniej, nie miała rodzeństwa, przyjaciół, dosłownie nikogo.
Pracowała jako sprzątaczka, w pobliskim biurowcu, w czasie pobytu w szpitalu dowiedziała się również, iż umowa śmieciowa zostanie z nią rozwiązana, po powrocie z urlopu chorobowego.
![psss - Ostatnio pojawił się wpis biednej Mirabelki, która mało zarabia, na nic jej ni...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_SMgn3ZEclS268KHk0WBvBgdd7NurKWgR,w400.jpg)
źródło: comment_SMgn3ZEclS268KHk0WBvBgdd7NurKWgR.jpg
Pobierz
źródło: comment_7dXWEZU4gGk4Z9inyF5ULQcKK7M30cHb.jpg
Pobierz