#anonimowemirkowyznania
CO SIĘ ZMIENIŁO W WASZYM ŻYCIU PRZEZ OSTATNIE 13LAT?
Ja zacznę.
13 lat temu groziła mi bezdomność wraz z mamą, ja cienko przęądłem na studiach dziennych i starałem się dorabiać. Mama pracowała za najniższą i sytuacja była tak zła że zawsze brakowało pieniędzy pomiędzy 20 a 1.
Gdy dzięki znajomości dostaliśmy jedzenie z caritasu/banku żywności to szczęście było wielkie bo przez 2 tygodnie prawie nic nie wydaliśmy.
Dzięki temu codziennie była puszka z gotowym jedzeniem albo makaron/ryż/kasza.
CO SIĘ ZMIENIŁO W WASZYM ŻYCIU PRZEZ OSTATNIE 13LAT?
Ja zacznę.
13 lat temu groziła mi bezdomność wraz z mamą, ja cienko przęądłem na studiach dziennych i starałem się dorabiać. Mama pracowała za najniższą i sytuacja była tak zła że zawsze brakowało pieniędzy pomiędzy 20 a 1.
Gdy dzięki znajomości dostaliśmy jedzenie z caritasu/banku żywności to szczęście było wielkie bo przez 2 tygodnie prawie nic nie wydaliśmy.
Dzięki temu codziennie była puszka z gotowym jedzeniem albo makaron/ryż/kasza.
Trochę mnie nie będzie, bo źle się czuję psychicznie.
Spokojnie to nie wina Wykopków.
Trzymajcie kciuki i do przeczytania (。◕‿‿◕。)