#przegryw
Leżę na wznak, no bo po to mam wstać
Świata i tak choćbym chciał, nie zbawię.
Wierzyłem w sny, w szczytne cele, a dziś
Prócz kasy nic, nie liczy się.
Leżę na wznak, no bo po to mam wstać
Świata i tak choćbym chciał, nie zbawię.
Wierzyłem w sny, w szczytne cele, a dziś
Prócz kasy nic, nie liczy się.
Biorę się za porządki w swoim pokoju bo chyba ani razu nie sprzątałem w sierpniu przez te upały i straszny kurz się zebrał.
Kiedyś @staryhuop0 wrzucił tą piosenkę motywacyjną.