- 117
Nawet divy nie chcą manletów.
W dzisiejszych czasach nawet jako sponsor musisz mieć 180 cm.Never begun for manlets
#przegryw #blackpill ##!$%@? #blackpillraw #stulejacontent #logikarozowychpaskow #divyzwykopem #skazanynadiving #wzrost #manlet #itsover
W dzisiejszych czasach nawet jako sponsor musisz mieć 180 cm.Never begun for manlets
#przegryw #blackpill ##!$%@? #blackpillraw #stulejacontent #logikarozowychpaskow #divyzwykopem #skazanynadiving #wzrost #manlet #itsover
- 4
@TestoDepot: bez kitu, ten portal to jest dla mnie zagadka XXI wieku i chyba jakieś potwierdzenie że sfrustrowana inceloza tak naprawdę uwielbia ten stan i nie chce go zmieniać - nie dość że muszą tam płacić jak na roksie, to jeszcze powinni być atrakcyjni jak na tinderze, czyli #!$%@? bezsens zupełny, no ale typi i tak to bagno z chęcią przeglądają xddd
- 2
@AssRock: imo to że różowe nawet przy spotkaniach za kasę zaczęły wybrzydzać zdecydowanie bardziej jest efektem stygmatyzowania prostytucji i seksu w ogóle (niby w jakimś stopniu istnieje to na całym świecie, niemniej w Bolzdze skala zjawiska jest absolutnie #!$%@?)
Bo jeżeli w logicznej tego konsekwencji full panien raczej stroni od "publicznego" #!$%@? się na lewo i prawo, to "podaż" jest żałośnie mała w porównaniu z "popytem" (bo przecież w głowie geniuszów
Bo jeżeli w logicznej tego konsekwencji full panien raczej stroni od "publicznego" #!$%@? się na lewo i prawo, to "podaż" jest żałośnie mała w porównaniu z "popytem" (bo przecież w głowie geniuszów
- 0
@AssRock: no tak, ale nadal - dlaczego prostytucją która jest zajebiście dobrze płatną robotą potrafiącą dawać sporą wolność i możliwości dziwnym trafem w Polsce zajmuje się zdecydowanie mniej panien niż w krajach zachodniej Europy? Imo właśnie z powodu stygmatyzacji, a przepaść między popytem i podażą, wynalazki typu datezone i inne dowody na #!$%@?ść tego rynku są tej stygmatyzacji konsekwencją, a nie powodem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 0
@AssRock: przyznam że niezbyt rozumiem pierwszą połowę tego co napisałeś (btw jeśli wziąć pod uwagę zarobki w każdym z tych krajów, to za seks płaci się właściwie tyle samo w Polsce, co we Francji i Hiszpanii) i niezbyt widzę jaki to miałoby mieć związek z dużo wyższą liczbą i jakością prostytutek tam niż tu, no ale okej, niech każdy zostanie przy swoim zdaniu, chyba nie chcę mi się dalej w tym
#logikarozowychpaskow