Wczoraj wieczorem ugotowałam zajebisty schab w jabłkach na dzisiejszy obiad.
Tutaj następuje smutna część opowieści, ponieważ nie mam w zwyczaju oglądać ugotowanej kaszy i na moje nieszczęście robaki zauważyłam dopiero na talerzu. ( ͡°ʖ̯͡°)
Dramat. Zakrętka zardzewiała, obstukana i podważona z każdej strony ani drgnie. Konkubenta w domu nie ma.Kotem słoika nie otworzysz. Pora na drastyczne działania!
@highlander: jest zabawna zależność, kiedy w wiadomościach jest o tragediach rodzinnych mówią 'konkubent' a kiedy wywiady z gwiazdami to używają słowa 'partner' ( ͡°͜ʖ͡°) może dlatego źle się kojarzy.