Kurde, gra ktoś "sezonową postacią" w okolicach 27lvl? Nie wiem jak duże ma znaczenie tutaj lvl, ale się nudzę, gram sam z NPC. Dobrze, że dostałem tę grę, jakbym kupił podstawkę i dodatek to #!$%@? by leciały strumieniem :D
Dobrze zrobiłem wybierając na początek postać "sezonową" w Diablo 3? Myślałem, że to na zasadzie D2, gdzie raczej większość takie brała w nowym sezonie i zawsze była masa gier a tutaj ani w nocy ani teraz nie idzie pograć z innymi tylko mi tworzy grę solo :< Akurat wyjątkowo mogę pograć, bo zazwyczaj nie mam czasu na granie dłużej niż pół godziny (z miesiąc czekałem żeby w to zasrane Diablo mieć czas
Poważnie ktoś jeszcze głosuje na PSL? Nie potrafię sobie tego wyobrazić, bo NIE ZNAM osoby, która głosowałaby na PSL z "przekonania". No #!$%@? nie znam.
@oner: po prostu nie obracasz się w towarzystwie ich wyborców. na wykopie co drugi onanizuje się nad KNP i każdą pierdołą z tym związaną (czym bardzo skutecznie obrzydzili mi tę partię), wydawałoby się, że powinni machnąć te 15% z palcem w dupie, patrząc na poparcie wśród młodych. tymczasem przychodzą wybory i dupa, kilka % to ich max. wyniki tych do europarlamentu były co prawda ogólnym zaskoczeniem, ale Korwin oczywiście potem stanął
Po latach wreszcie wziąłem się za Diablo 3. Chciałbym pograć z innymi ale wciąż mi tworzy nową grę i sam cisnę pierwsze etapy :( co jest? Postać sezonowa czy coś takiego
@kasik913: spoko, a w ogóle w Waszym klanie gra ktoś HC? Co prawda gram krótko, bo 2,5 miesiąca, ale jeszcze nie trafiłem nikogo z klanu Wykop na publiku, a wypatruję :)
Warto zagłębić się w "Cywilizację"? Ogólnie jako osoba, która ma mało czasu?
Grałem w swoim życiu w pierdylion gier, przyszła pora na bardziej przemyślany dobór gier z braku czasu. Toto nowe w kosmosie wydaje się fajne, ale może wcześniej wsłucham opinii i w ogóle zadecyduję.
Warto iść do kina na "Służby specjalne"? Połączyłbym to z późniejszym seansem "Bogowie" (co zdaje się, będzie świetne) - nie wiem czy warto. Z kobietą zapomniałbym dodać. Lubi dobre filmy niezależnie od gatunku, także głównie pytanie o te służby.
@oner: Jestem fanem Pitbulla i Vegi ale szczerze mówiąc po wizycie w kinie został jakiś niedosyt, szału ni ma dupy nie urywa śmiało możesz obejrzeć sobie w domu na kompie. Chyba że chcesz dorzucić cegiełkę na przyszłe produkcje Vegi to idź
Geniusz gier typu Skyrim, nawet się nie spodziewałem - gracz sam sobie ustala poziom trudności w pewnym sensie, chyba dlatego zarobiło to tyle kasy. Kiedyś grałem super przemyślaną postacią, robiłem super przemyślane ruchy i wtedy bym powiedział, że inaczej się nie da... A teraz z ciekawości wziąłem wielki młot, nie znam skradania w ogóle jako klawisza i ogólnie jak przecinak przez przeciwników - równie łatwo/'trudno jest.
@oner: Znów będę nudził po swojemu - Skyrim jest casualowy, tak jak i jego poprzednik czyli Oblivion, bo był robiony też pod konsole, czyli dla "weekendowych graczy" ( ͡°͜ʖ͡°)
@backback: Ale to chyba dobrze w sumie. Wcześniej kończyłem go po swojemu, w pewnym sensie utrudniając sobie grę. Teraz latam z młotem, nie mam czasu za bardzo i też daje radę, chociaż mniej satysfakcji. Ale muszę przyznać, że "animacji śmierci" trochę zrobili, już tym młotkiem wyrządziłem krzywdę na kilka różnych, efektownych sposobów.
potrzebuję zrobić u mojej kobiety w domu sensowny dostęp do WIFI bez zbędnych kosztów, bo mnie zamordują, nawet jak będą to moje pieniądze. W tej chwili stoi tam router, który obejmuje powiedzmy pół domu (dosłownie, bo stoi w skrajnym punkcie) i bym go nie przenosił, ponieważ tam sobie może stać bez żadnego dodatkowego wiercenia itd. (przy stacjonarnym konkretnie). Ściany mają tam jak w jakimś schronie i
@Mustafek: Gdybym sobie to jakiś wyobrażał to bym nie pisał. Ogólnie chciałem to zrobić jak najmniejszym kosztem. I chyba wychodzi na to, że switch + drugi router najtaniej wchodzi w grę.(?)
Warto pograć w #skyrim takim typowym "badassem" noszącym wszystko co najcięższe i największe, inwestując w tego typu umiejętności? Zawsze we wszystko grałem taką z góry "przemyślaną" postacią, aż bym spróbował czymś takim, na pałę przelecieć przez grę. (oczywiście i tak kminiąc po drodze jak najlepszego tego tumana)
Edyta: wychodzi na to, że wraz będzie "przemyślana postać" :<
Idealny prezent od kobiety, aż się muszę pochwalić. Steelseries Siberia - nawet wybrała właśnie ten model słuchawek (nie nowszy celowo), które sobie kiedyś rozpieprzyłem, ale ceniłem bardzo a wtedy zaczęliśmy coś więcej, do tej pory. Niby nic a zaciesz będę miał przez tydzień.. Fajnie widzieć nówki. Złota jest!.
@oner: Mój zadeklarowany #rokzlinuksem czy #roklinuksa trwa. Jest dobrze, ale nie potrafię sobie poradzić z pewną kwestią: wygaszacz (w moim przypadku po prostu czarny ekran) ekranu włączający się podczas oglądania dłuższych materiałów wideo flash.
Widziałem jakieś poradniki, coś tam kombinowałem, już nawet ciężko mi powiedzieć co zrobiłem z której strony/poradnika, także nie pytajcie, ale nic nie działa.
Ciągle pojawiają mi się ikony "nad moim zdefiniowanym obszarem, który ma zostać nieruszony" i mnie to strasznie denerwuje. Np. telefon z jakichś dziwnych przyczyn pojawia mi się w lewym górnym rogu, tak jak się ogólnie "zaczynają" ikony.
Czy nie da rady, żeby "montowane" rzeczy pojawiały się pod moimi ikonkami lub nawet lepiej - z prawej strony np. (tam pod Windows zawsze trzymałem skróty do gier)?
Mój #roklinuksa czy bardziej #rokzlinuksem , który zadeklarowałem, w toku. Do tej pory w porządku, chociaż nie wiem na ile to zasługa jednak drugiego (mocniejszego) sprzętu pod ręką działającego pod Windows - przypuszczam, że dzięki temu w zasadzie tutaj tylko kilka razy przelogowałem się na W.
Do tej pory zauważyłem jedynie problemy:
1. z flashem, który działa tu jakoś dziwacznie i czasami odświeżam strony np. z filmami z różnych playerów.
2. Dropbox po restarcie nie kojarzy gdzie ma swoje miejsce. A ma miejsce na partycji z Windowsa - przypuszczam, że jest ona za każdym razem w jakiś sposób "montowana" jak pendrive i ma inną ścieżkę, ale pewnie da radę to jakoś rozwiązać.
Ok, oświadczam uroczyście u mnie "rok Linuksa" - oczywiście poza przypadkami, kiedy trzeba będzie przelogować się na Windows - ciekawe, co z tego wyjdzie. Może nie dosłownie rok, ale domyślnie komputer się tak będzie uruchamiał.
Da radę zrobić Firefoksa dokładnie tak jak pod Windows u żywając Xubuntu? Chodzi mi o brak paska na górze. Widziałem jakieś rozwiązania, które niby działały, ale jak coś tam (normalnego) się wydarzyło, to znów pasek był itd. (w sensie jakiś "błąd" i się pojawiał). Da radę tak permanentnie?
@Leinnan: Pewnie tak, co nie zmiania "tej wady w lepszą wadę" bo w sumie tylko na tym mi zależy - reszta systemu, wiadomo, całkiem inna, ale od zawsze się bawię, więc jako tako mi nic nie przeszkadza, to tylko :)
Co polecacie: Zostać przy Mint czy jednak porwać się na Ubuntu? W tej chwili siedzę na Mint z XFCE, ale mam wrażenie, że Ubuntu jakoś działało szybciej i lepiej.
#gry #diablo3