Wczoraj spotkała mnie tak absurdalna sytuacja, że muszę się nią z Wami podzielić. Główną rolę gra Bank ING, który blokuje swoim wieloletnim klientom konta bankowe.
W piątek bank ING, którego jestem klientką od kilkunastu lat odciął mnie od moich pieniędzy. Miałam zaplanowany wyjazd weekendowy. Kiedy byłam prawie 400 km od domu, zatrzymałam się na stacji benzynowej, by zatankować samochód, i wtedy okazało się, że mam zablokowane konto.
@milosh345: Teraz wiem, że trzeba mięć gotówkę w skarpecie i kasę rozlokowaną po 5 rożnych kontach. Moje pytanie dotyczy czego innego, co zrobić z bankiem i gdzie można zgłosić ich durne praktyki?
@plazma: konto zakładałam tak dawno temu, że nie pamiętam, czy były wtedy jakieś apki ( ͡º͜ʖ͡º) Jakoś przez lata potrafili kontaktować się skutecznie z byle powodu. Teraz przerosło ich wysłanie maila czy smsa, "uwaga za kilka dni zablokujemy ci dostęp do środków". I nie twierdzę, że jestem tutaj bez winy, może faktycznie codziennie powinnam zaglądać do zakładki w apce i czekać na wiadomości z
@kexus512: nie, nie było bannera. Jakby był, to bym kliknęła i wysłała czego chcą, bo stracenie dostępu do swojej kasy to nie jest pierdoła. Informacja była w zakładce wiadomości, a w apce i nie było żądania potwierdzenia przeczytania tej informacji. Potrafią codziennie nękać telefonicznie, a nie potrafią wysłać smsa, że zablokują ci dostęp do TWOJEJ kasy.
@xfin: jestem wkurzona na brak skutecznej komunikacji z klientem. Serio, to nie jest błaha sprawa jak odcinają Cię od środków do życia, kiedy jesteś kilkaset km od domu w drodze na wakacje... Wystarczyło wysłać mi zwykłego smsa lub maila, wysłałabym oświadczenie i po sprawie.
W poniedziałek zakładam inne konta i w innych bankach. Nie popełnię już tego samego błędu.
Współczuję sytuacji z blokadą, bo ta bezradność jest straszna ( ͡
@not_me: Ty tak poważnie? Gdzie jest napisane, że dziecko było moje, że kot by mój, jaki jest mój stan cywilny i skąd mam kasę na koncie firmowym? Otóż jestem dobrą ciocią, która zabrała swoją chrześnicę w podróż wakacyjną, jechałam swoim samochodem i chciałam wypłacić swoje ciężko zarobione pieniądze, bo mam do tego prawo. Mam Ci jeszcze opowiedzieć o moim mężu kocie i numerze buta? Napisałam wyżej co to za oświadczenie
@siedze_w_samych_gaciach: trzymam zarobione przez siebie pieniądze na koncie firmowym. Jako JDG mam prawo korzystać z tego konta w celach prywatnych. Teraz wiem, że to nierozsądny pomysł. Jestem po prostu zszokowana, że można zamrozić komuś dostęp do kasy tylko dlatego, że nie złożył oświadczenia co będzie robił w 2025 roku. Druga kwestia to, że nie poinformowali mnie w cywilizowany sposób i mają wywalone, bo jest weekend.
@czteryrowery: na szczęście mogę liczyć na pomoc wielu życzliwych osób. Sądząc, po tym jak się odnosisz do nieznajomych, Ty byś tam stał jak kołek do przyszłego piątku.
@ReeceWithouterpoon: rozumiem procedury, Mogłam im wysłać to oświadczenie, żaden problem. Nie rozumiem, dlaczego nie mogli się ze mną skutecznie skontaktować. Mają możliwości. Wysłanie smsa czy maila nic nie kosztuje.
@biaukowe: dobrze się czuję. Mogę korzystać ze swoich pieniędzy i płacić z konta firmowego. Jestem miłą osobą i nie mam zwyczaju życzyć źle nieznajomym, chociaż niektórym takie np. odcięcie od neta by się przydało.
Wczoraj spotkała mnie tak absurdalna sytuacja, że muszę się nią z Wami podzielić. Główną rolę gra Bank ING, który blokuje swoim wieloletnim klientom konta bankowe.
W piątek bank ING, którego jestem klientką od kilkunastu lat odciął mnie od moich pieniędzy. Miałam zaplanowany wyjazd weekendowy. Kiedy byłam prawie 400 km od domu, zatrzymałam się na stacji benzynowej, by zatankować samochód, i wtedy okazało się, że mam zablokowane konto.
Bank
Jakoś przez lata potrafili kontaktować się skutecznie z byle powodu. Teraz przerosło ich wysłanie maila czy smsa, "uwaga za kilka dni zablokujemy ci dostęp do środków". I nie twierdzę, że jestem tutaj bez winy, może faktycznie codziennie powinnam zaglądać do zakładki w apce i czekać na wiadomości z
W poniedziałek zakładam inne konta i w innych bankach. Nie popełnię już tego samego błędu.
Współczuję sytuacji z blokadą, bo ta bezradność jest straszna ( ͡
Moja sprawa ma priorytet od wczoraj. Mam czekać do poniedziałku, bo nikt w weekend nie odblokuje mi konta ლ(ಠ_ಠ ლ)
Gdzie jest napisane, że dziecko było moje, że kot by mój, jaki jest mój stan cywilny i skąd mam kasę na koncie firmowym? Otóż jestem dobrą ciocią, która zabrała swoją chrześnicę w podróż wakacyjną, jechałam swoim samochodem i chciałam wypłacić swoje ciężko zarobione pieniądze, bo mam do tego prawo. Mam Ci jeszcze opowiedzieć o moim mężu kocie i numerze buta? Napisałam wyżej co to za oświadczenie
Nie rozumiem, dlaczego nie mogli się ze mną skutecznie skontaktować. Mają możliwości. Wysłanie smsa czy maila nic nie kosztuje.
Jestem miłą osobą i nie mam zwyczaju życzyć źle nieznajomym, chociaż niektórym takie np. odcięcie od neta by się przydało.