279 859 - 77 = 279 782 km. Większość ze znajomymi więc średnia taka sobie. W zamian wrzucam zdjęcie pewnego sympatycznego osobnika którego spotkałem dziś na trasie :)
W czwartek zgłosiłem do reklamacji książkę, którą kupiłem, bo płyta CD do niej dołączona miała strasznie kiepską jakość nagrania. W poniedziałek przyjechał jeden kurier by doręczyć mi nową kopię książki, oraz drugi, by tę pierwszą odebrać. Sprawdziłem nową płytę i nagranie było dokładnie takie samo, więc pomyślałem, że to może być wina mojego odtwarzacza.
Dzisiaj do moich drzwi zapukał kolejny kurier i wręczył mi znów nową kopię tamtej książki, czyli coś im
#smokersclub