wracam z pracy do domu a tu telefon: -nauczyłaś się? w ten oto sposób dowiedziałam się, że wykładowca jednak pozwolił wszystkim podejść do terminu zerowego. super, ze spałam 3 godziny a pierwszą prezentacje, którą odpaliłam scrolluje juz od 2 godzin. Życzcie mi powodzenia Mirki( ͡°ʖ̯͡°) #studbaza #gorzkiezale
zawsze kiedy wstaje rano i jest zimno to sobie tak marze o tym ze mam puchowe spodnie i chodze w nich, wygladam jak balwan ale jest mi zajebiście cieplo a jako, że nie jest to sytuacja jednorazowa to uznałam, ze warto sie podzielić takim przemyśleniem
W sobotę poszlam na kolacje świąteczną do znajomych, w nocy brzucho bolące tak bardzo, ze lezki mi kap kap ale gleboko wierzylam, ze uda mi sie jakos przetrwac noc. Podczas kolejnych dni bol sie utrzymywał ale mimo wszystko byl do przezycia i dzis kiedy postanowilam isc na winko z koleżankami to dostalam jakichś #!$%@? konwulsji. Wiec leże w lozku i patrze jak wszyscy pija wodeczke, jedza pizze a ja mysle tylko jak
@niedlapsa ja nie bardzo rozumiem #!$%@? z logiki ktora robisz w tym momencie xD podobno jestem pusta i w ogole "#!$%@? typiara rzaaal" ale czego nie napisze to przylatujesz to skomentować
Odkad rozwalil mi sie telefon przestalam #!$%@? po 9657382829 selfie dziennie. Jednocześnie wraz z utrata telefonu zyskalam troche rozumu ( ͡°͜ʖ͡°) wchodze na instagram i widzę, że loszki myślą, ze sa jakimis #!$%@? modelkami a ich mordki sa na tyle fancy, ze kazdy chce je oglądać milion trzysta razy. I tak siedze i zenaduje, ze one nadal zyja w przekonaniu, ze te fotki sa w jakis
ale gnije z sytuacji w domu w lodówce prl, mama mówi, że idzie do sklepu (dodam, że to sklep oddalony od naszego miejsca zamieszkania, bo wszystkie pobliskie są otwarte do 21) i tutaj wielkie hurr durr ze strony mojego ojczyma, pyta ją, czy nie może zrobić zakupów rano, że jest prawie 22 a ona idzie zakupy robić, że przecież jest w lodówce SER I JAJKA i nawet chleb tostowy w chlebaku!! i że do rana można coś na szybko opędzlować xD na co ona, zeby juz jej nie gadał i że ona idzie do sklepu on oczywiście dalej oburzony 'NO TO IDZ!' i tu wtrąca się mój młodszy brat lvl 5 'mamełe a mogę iść z tobą?????'
@Grzesiek_astronaut: To chyba nie chodzi o różowość logiki, tylko jakieś takie głupi strach, że w domu nie będzie nic do jedzenia i wszyscy pomrzemy. Jak odwiedzam mojego tatę, to zawsze jest taka sama sytuacja:
Spacerujemy gdzieś po południu, w końcu tata mówi że czas na kolację i idziemy do domu. Po drodze przypomina mu się, że w domu jest tylko ileś tam bułek i to wprawdzie wystarczy na kolację, ale
@nikecrie: ja wynoszę z pokoju brudne naczynia zeby wstawić do zmywarki, a tutaj jak na złość zmywanie sie zakonczylo i czeka az ktos powyciaga, to ja po cichaczu wracam z brudami do pokoju ( ͡°͜ʖ͡°)
Od zawsze strasznie denerwowalo mnie, ze kiedy sobie na cos narzekałam w odpowiedzi otrzymywalam "inni maja gorzej" no pewnie #!$%@? ze sa ludzie ktorzy maja gorzej ale dlaczego ludzie nie powiedza, ze sa tacy ktorzy maja lepiej i #!$%@? a nie sie nad soba uzalasz. Takie godzenie sie ze swoim losem okropnie mnie brzydzi. ( ͡°ʖ̯͡°) #przemyslenia #gownowpis
#etrapez #matematyka #studbaza
https://ukpirate.org/torrent/8157632/eTrapez_matematyka