@Pankrzan3000: obrzydliwe

@donrumatatata: mnie nawet, jak zjem #!$%@? coś z lekko pikantnym ketchupem... przesrane

@zloty_wkret: Ej ten film jest super. Linklater z jednej strony opowiada o powszechnych, młodzieńczych problemach, ale wspaniale operując siłą szczerych, naturalnych dialogów i formy przeistoczył owe problemy w pasaż subtelnych, życiowych prawd. Mimo, że występuje w nim trochę przeoranych przez popkulturę motywów, to wciąż jest dziełem pełnym empatii i zrozumienia.

@4500: Ja zaczynałem od Yerba Mate Green z jakimiś owocami, ale była dla mnie za słaba, więc niemalże od razu przerzuciłem się na Pajarito

@CommieDwarf: Ziemia Obiecana

@TheDoom:

@korporacion: Mylisz ateizm z nihilizmem, kolego.

@chamskietechno: Ja lubię sobie posłuchać dobrej muzyczki, głównie alternatywy lat 90., i zespołów takich jak Slint, Modest Mouse, Blur, Radiohead, Pavement, Built to Spill czy My Bloody Valentine. Poza tym bardzo długo interesowałem się szeroko pojętą kinematografią światową, głównie filmami jakichś nudnych europejskich snobów pokroju Tarra czy Antonioniego, ale ostatnio entuzjazm u mnie stopniowo opada i odwracam się w kierunku właśnie muzyki. Lubię też sięgnąć po literaturę powszechną/postmodernistyczną, ale jako żePokaż całość

@TheDoom:

@korporacion: Dziwi mnie, że ludzie dalej dają #!$%@? o oceny na filmwebie, które nie są wyznacznikiem niczego. Gdybym ja miał się spinać o to, że film, który lubię ma za niską ocenę, a film, którego nie lubię za wysoką, to dostałbym białej gorączki. Przykładów niekompetencji filmwebowej loży szyderców jest mnóstwo; "Pod skórą" - jeden z najlepszych filmów bieżącej dekady, niesamowicie wysmakowana audiowizualnie perełka - średnia ocen 5,4/10; "Coś za mną chodzi"Pokaż całość

@drgamidyga:

@Magadanka:

@Apollo_Vermouth: Soundtracks for the blind najlepsze, choć wciąż rozwlekłe i nierówne jak cała ich dyskografia xD

@TheDoom:

@TheDoom:

@KingRStone: usuń konto

@loginnawykoppl: Super kontent, czekam na więcej wpisów, zwłaszcza z filozofii współczesnej, bo jestem zbyt leniwy, żeby sięgnąć po Coplestone'a, Tatarkiewicza czy nawet takiego Sikorę.

@loginnawykoppl: Tak, tak, dlatego to "czy nawet", bo to jednak mniej obszerny tomik, a i za niego nie mogę się zabrać. Najgorzej, bo za miesiąc zdaję maturę z filozofii, a od grudnia się mocno opieprzam i łyknąłem tylko pierwszym tom Tatarkiewicza, który był dla mnie strasznie toporny i archaiczny, a w sosnowieckich bibliotekach na nic innego nie mogłem liczyć.

@TheDoom: solidnie