konto usunięte via Android
- Wachatron
- pestis
- bartol_wwa
- marcobolo
- dakcts
- +3 innych
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wykopowicz
od 11.03.2017
Komentator
od 26.12.2013
VIP
od 10.12.2019
Farciarz
od 30.04.2014
Rocznica
od 03.07.2022
Gadżeciarz
od 27.11.2013
Ekspert
od 01.08.2013
Mikroblogger
od 01.01.2014
Kolarz
od 12.08.2015
Honorowy Wampir
od 10.04.2014
Wykop.pl
W weekend miałem przyjemność zgarnąć dla #browarfortuna 5 medali na największym konkursie piw rzemieślniczych w Polsce. Brąz dla Komesa Portera (w kategorii Portery Bałtyckie) i złoto dla Komesa Potrójnego (Belgijskie Mocne Ale) cieszą, ale i tak bardziej ucieszyły dwa srebra dla Fortunatusów i brąz dla Komesa Wymrażanego Barley Wine Cognac BA. Te trzy ostatnie piwa to efekt tego, że w beczkowni szefostwo
1) po co, skoro Harnaś już jest
2) drożej, bo nie mamy kontraktów na kukurydzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z tyłu butelki masz ten wykres leżakowania piwa, np. zmiany na przestrzeni 18 lub 36 miesięcy.
Data rozlewu to data ważności minus te miesiące z wykresu. Krótko mówiąc: data ważności wypada na koniec tego wykresu z tyłu butelki.
Co do leżakowania, to każdy lubi różny czas. Ja Komesa Portera akurat lubię świeżego bo już trochę śliweczki jest ale jest też mocna kawa i czekolada. Ale np Barley Wine mi najbardziej smakuje tak po pół roku od rozlewu. Bo jest jeszcze chmiel ale już wchodzi przyjemne utlenienie ;)
Te dwa najczęściej łapię z Komesów.
Ok, ma swoje odchyły, bo to refermentowane piwo, ale serio w ślepym teście z 15 tripelkami z Belgii można się zdziwić (mimo że też za nim nie przepadam)