marcin8686
Tylko trzeba ostrożnie z solą bo później mięso twarde jest.

87-letnia mieszkanka gminy Poniec z premedytacją gotowała koty, które służyły za pokarm dla innych zwierząt. Dodatkowo pracownica socjalna opiekująca się kobietą usprawiedliwiała to, wskazując na selekcję naturalną - jej zdaniem niczym nie różni się zakopanie żywcem małego kota od jego ugotowania.
z
Szczecińskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami ustaliło, że osoba, która nagrała wideo i starsza kobieta mieszkają w miejscowości Ziemomyśl koło Dolic.
z
Polecam objerzeć całość. Kluczowa wypowiedź w 42:32
zRocznica
od 15.12.2024
Regulamin
Reklama
Kontakt
O nas
FAQ
Osiągnięcia
Ranking