@Cockatrice: polska myśl techniczna xd
- 1485
#anonimowemirkowyznania
Nadeszła wiekopomna chwila i za miesiąc moja dziewczyna się do mnie wprowadzi. Pozostało uzgodnić kwestie finansowe. Na chwilę obecną spłacam mieszkanie w wawie którego wynajem kosztuje minimum 2700 zł. Aktualnie rata kredytu z czynszem administracyjnym wynosi 1400 zł, mam duży wkład własny, przed wzięciem kredytu ostro zaciskałem pasa żeby mieć na wkład, moja luba w tym samym czasie, patrząc po zdjęciach na fb zwiedziła całą Europę, była nawet w dalekiej Polinezji a teraz szykuje się na wyprawę po USA. Zaproponowałem jej żeby płaciła połowę rachunków (woda, internet, prąd, ogrzewanie itd.) czyli 250 zł ale dodatkowo raz w tygodniu ma zrobić większe odkurzanie no i upichcić coś w weekend. Ona się nie zgodziła na taki układ, powiedziała że będziemy razem sprzątać i gotować. Coś tam mruknęła o 500 zł. Ja uważam że jeśli już mamy dzielić obowiązki to powinienem jej policzyć 800 zł czyli minimum za pokój w wawie, pomijam taki szczegół że te pokoje za 800 zł to rudery a ja za same tylko meble do salonu wydałem ponad 15.000 zł. Raczej nie policzę jej 1300 bo jej rodzinka weźmie mnie za Żydka, moja rodzina doradziła żeby ona płaciła jedynie połowę rachunków czyli 250 zł, ale to chyba coś nie halo że ja mam zapitalać na raty i dodatkowo sprzątać i gotować. Ona na oko zarabia z 2500 zł netto, niby mało ale iphone 7 za ponad 3000 musiał być... dodam że ja w pracy też że mi w pracy też jest ciężko i kasa łatwo mi nie przychodzi
#zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Nadeszła wiekopomna chwila i za miesiąc moja dziewczyna się do mnie wprowadzi. Pozostało uzgodnić kwestie finansowe. Na chwilę obecną spłacam mieszkanie w wawie którego wynajem kosztuje minimum 2700 zł. Aktualnie rata kredytu z czynszem administracyjnym wynosi 1400 zł, mam duży wkład własny, przed wzięciem kredytu ostro zaciskałem pasa żeby mieć na wkład, moja luba w tym samym czasie, patrząc po zdjęciach na fb zwiedziła całą Europę, była nawet w dalekiej Polinezji a teraz szykuje się na wyprawę po USA. Zaproponowałem jej żeby płaciła połowę rachunków (woda, internet, prąd, ogrzewanie itd.) czyli 250 zł ale dodatkowo raz w tygodniu ma zrobić większe odkurzanie no i upichcić coś w weekend. Ona się nie zgodziła na taki układ, powiedziała że będziemy razem sprzątać i gotować. Coś tam mruknęła o 500 zł. Ja uważam że jeśli już mamy dzielić obowiązki to powinienem jej policzyć 800 zł czyli minimum za pokój w wawie, pomijam taki szczegół że te pokoje za 800 zł to rudery a ja za same tylko meble do salonu wydałem ponad 15.000 zł. Raczej nie policzę jej 1300 bo jej rodzinka weźmie mnie za Żydka, moja rodzina doradziła żeby ona płaciła jedynie połowę rachunków czyli 250 zł, ale to chyba coś nie halo że ja mam zapitalać na raty i dodatkowo sprzątać i gotować. Ona na oko zarabia z 2500 zł netto, niby mało ale iphone 7 za ponad 3000 musiał być... dodam że ja w pracy też że mi w pracy też jest ciężko i kasa łatwo mi nie przychodzi
#zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Ile zwiąć?
- 250 zł + ona sprząta i czasami gotuje 9.3% (223)
- 250 zł + sprzątacie i gotujecie razem 17.3% (417)
- 800 zł + sprzątacie i gotujecie razem 48.9% (1178)
- 1300 zł + sprzątacie i gotujecie razem 24.5% (589)
@AnonimoweMirkoWyznania: według mnie ludzie tu nawet nie potrafią rozróżnić płacenia kredytu od płacenia za mieszkanie. Jak się wprowadza do Twojego mieszkania to niech płaci 50% kosztów, przecież użytkuje tyle co Ty
sam post ma z-----ą konstrukcje i trochę sygnalizuje stuleje
sam zobacz na różnicę miedzy ankietą, a odpowiedziami
sam post ma z-----ą konstrukcje i trochę sygnalizuje stuleje
sam zobacz na różnicę miedzy ankietą, a odpowiedziami
konto usunięte via iOS
- 5
#piwowlublinie #p--o #kraftbeer #pokazpiwo i trochę #pokazpulpit
Bardzo fajne p--o, ciekawy ananasa i mango (i coś tak jakby mandarynki?). Mimo IBU na poziomie 110 jakoś nie kopie d--y. Mam nadzieję że spadnie się ładnie z mockupami do projektu.
Bardzo fajne p--o, ciekawy ananasa i mango (i coś tak jakby mandarynki?). Mimo IBU na poziomie 110 jakoś nie kopie d--y. Mam nadzieję że spadnie się ładnie z mockupami do projektu.
@antosSzprycha: grupa fb: piwny lublin
- 511
za każdym j-----m razem
@laVey: 4:13
- 224
@TrueSlav: Polska C here
Nie, Lublin to Polska C
@Tobiass: A możesz wyjaśnić dlaczego?
@Tobiass: Lublin jest cały czas taki sam, inwestycje o których piszesz są publiczne - zadłużają więc miasto (obecnie nr 4 w PL)
No ale co z tego że tu dużo studentów? to że ceny nieruchomości są zawyżone, a kształcimy studentów za innych krajów z budżetu? wypłacamy studentom stypendia itd. Oni w większości wyjadą.
Sprawa starego miasta i jego obecnego stanu to nie jest in plus dla miasta
Jesteś jakąś tubą
No ale co z tego że tu dużo studentów? to że ceny nieruchomości są zawyżone, a kształcimy studentów za innych krajów z budżetu? wypłacamy studentom stypendia itd. Oni w większości wyjadą.
Sprawa starego miasta i jego obecnego stanu to nie jest in plus dla miasta
Jesteś jakąś tubą
- 1939
Mirabelki/Mirki – wiosna kalendarzowo od jutra. Na termometrach, przynajmniej w stolycy – ponad 10 stopni. Co więcej jesteśmy wśród Was od 10 miesięcy :)
Z tej okazji robimy wiosenne #rozdajo ! Wyposażymy wylosowanego plusującego niebieskiego lub wylosowaną plusującą różową przez #mirkorandom w 10 dowolnych par z naszej strony
Losowanie w pierwszy dzień wiosny tj. jutro po godz. 20.00, zielonki młodsze niż ten wpis nie biorą udziału.
Oczywiście dodajemy także kod rabatowy -15% na hasło „wiosna!“ ( ͡° ͜
Z tej okazji robimy wiosenne #rozdajo ! Wyposażymy wylosowanego plusującego niebieskiego lub wylosowaną plusującą różową przez #mirkorandom w 10 dowolnych par z naszej strony
Losowanie w pierwszy dzień wiosny tj. jutro po godz. 20.00, zielonki młodsze niż ten wpis nie biorą udziału.
Oczywiście dodajemy także kod rabatowy -15% na hasło „wiosna!“ ( ͡° ͜
@Sox-in-the-Box: kupowałem od Was skarpetki, są spoko ;)
- 76
Wam też na kacu chce się mocno bzikac?
#gownowpis
#gownowpis
@parys88: za każdym j-----m razem
#skoki co k---a xddddddddd
@Fristo: pdk
- 786
#anonimowemirkowyznania
Mam problem ze swoim #niebieskipasek i z pieniędzmi. Mieszkamy razem 3 rok, ja zawsze miałam stałe źródło dochodu + zazwyczaj pracowałam, on nie zawsze pracował. W calym wpisie mówie o kwotach rzędu 2-3k ja, 1500-2k on, nie o jakiś 15k, bo programistami nie jesteśmy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W tym miesiącu bardzo się wkurzyłam. Od prawie rok mam stałe dochody na poziomie 2x tego, jakie ma niebieski. Mamy wspólny budżet, wspólne konto od samego początku. Znalazłam taką pracę, gdzie mogę robić dużo godzin, żeby jednak tego hajsu mieć więcej na różne wydatki. Niebieski wydaje o wiele więcej niż ja, prosiłam go tysiące razy, żeby nie wydawał tyle na fajki, na benzyne (jeżdżenie bez celu z kumplami), na jedzenie na mieście, na jakieś spontatniczne wycieczki. Od długiego czasu tolerowałam jego zachowanie, bo w końcu jest moją drugą połówką, ale w tym miesiącu już przesadził, po prostu mam tego dość. Po odliczeniu jego zobowiązań (połowa czynszu, abonament na telefon itp.) zostaje mu powiedzmy 800zł, czyli niewiele. Mi zostaje 3 razy tyle, a doszło do sytuacji, w której nie moge sobie kupić nic poza jedzeniem, bo pieniądze znikają w zastraszającym tempie. Na spokojnie wytłumaczyłam mu, że prosiłam tyle czasu, żeby rozważniej dysponował naszą kasą, że tak być nie może i skoro słowa nie działają, to od następnego miesiąca chciałabym mieć osobny budżet. Oczywiście rozpętał inbe roku, HURRR TY JESTES MATERIALISTKO TOBIE TYLKO NA PINIONDZACH ZALEŻY, jak ja zarabiałem wiecej to ci nie przeszkadzało!!11!!11! Tak, 2 miesiące w ciągu 4 lat zarabiał więcej. Ja siedze mase godzin w robocie, żeby zarobić na jego zachcianki, nie pójde do kina po pracy, nie kupie sobie nowej sukienki czy coś, bo wtedy by nie starczyło do następnej wypłaty. Do tego w tym tygodniu popsuł mu się sprzęt, koszt naprawy prawie tysiąc. Sprzęt, który nie jest mu do życia niezbędny i właśnie to przelało czare goryczy. Jak ja mam mu uświadomić, że moje zachowanie jest w tym momencie racjonalne? A może nie jest?
#zwiazki #pytanie
Mam problem ze swoim #niebieskipasek i z pieniędzmi. Mieszkamy razem 3 rok, ja zawsze miałam stałe źródło dochodu + zazwyczaj pracowałam, on nie zawsze pracował. W calym wpisie mówie o kwotach rzędu 2-3k ja, 1500-2k on, nie o jakiś 15k, bo programistami nie jesteśmy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W tym miesiącu bardzo się wkurzyłam. Od prawie rok mam stałe dochody na poziomie 2x tego, jakie ma niebieski. Mamy wspólny budżet, wspólne konto od samego początku. Znalazłam taką pracę, gdzie mogę robić dużo godzin, żeby jednak tego hajsu mieć więcej na różne wydatki. Niebieski wydaje o wiele więcej niż ja, prosiłam go tysiące razy, żeby nie wydawał tyle na fajki, na benzyne (jeżdżenie bez celu z kumplami), na jedzenie na mieście, na jakieś spontatniczne wycieczki. Od długiego czasu tolerowałam jego zachowanie, bo w końcu jest moją drugą połówką, ale w tym miesiącu już przesadził, po prostu mam tego dość. Po odliczeniu jego zobowiązań (połowa czynszu, abonament na telefon itp.) zostaje mu powiedzmy 800zł, czyli niewiele. Mi zostaje 3 razy tyle, a doszło do sytuacji, w której nie moge sobie kupić nic poza jedzeniem, bo pieniądze znikają w zastraszającym tempie. Na spokojnie wytłumaczyłam mu, że prosiłam tyle czasu, żeby rozważniej dysponował naszą kasą, że tak być nie może i skoro słowa nie działają, to od następnego miesiąca chciałabym mieć osobny budżet. Oczywiście rozpętał inbe roku, HURRR TY JESTES MATERIALISTKO TOBIE TYLKO NA PINIONDZACH ZALEŻY, jak ja zarabiałem wiecej to ci nie przeszkadzało!!11!!11! Tak, 2 miesiące w ciągu 4 lat zarabiał więcej. Ja siedze mase godzin w robocie, żeby zarobić na jego zachcianki, nie pójde do kina po pracy, nie kupie sobie nowej sukienki czy coś, bo wtedy by nie starczyło do następnej wypłaty. Do tego w tym tygodniu popsuł mu się sprzęt, koszt naprawy prawie tysiąc. Sprzęt, który nie jest mu do życia niezbędny i właśnie to przelało czare goryczy. Jak ja mam mu uświadomić, że moje zachowanie jest w tym momencie racjonalne? A może nie jest?
#zwiazki #pytanie
@AnonimoweMirkoWyznania: Jakim trzeba być podludziem żeby wydawać hajsy swojej kobiety na fajki, która robi pewnie non-stop nadgo w pracy...
@Tical25: Znasz pojęcie nadinterpretacji?
czy w tym poście jest mowa o kobiecie, która kupuje waciki za hajs faceta ? xd
czy w tym poście jest mowa o kobiecie, która kupuje waciki za hajs faceta ? xd
- Lublin
Wołam tych co rzucili mi się w oczy pod kraftowym tagiem. @civi88 @podle_insynuacje @Dezynwoltura @luckyloser @fako @Krul-Kier @irytacjaniebosklonu @jestemjakischori @MangoZjem @antosSzprycha @jimi121 @mozetakamozenie
Zapraszam wszystkich z całego flamasterkowego serduszka!
#piwnylublin