@hannazdanowska: kolejne z cyklu: nie sądziłam, że to Pani opublikuje ;) A raczej, że miasto zrobi spot z przekleństwem. Nie mniej jednak, wyszło całkiem fajnie. ( ͡°͜ʖ͡°)
Jestem głęboko zaniepokojony, żeby nie powiedzieć przerażony tym, co może się wydarzyć, a przecież można temu zapobiec.
No można zapobiec - na przykład coś zjeść. To nie jest porwanie przez terrorystów, którzy nie dają nic do jedzenia. To jest postawa w stylu "na złość mamie odmrożę sobie uszy".
@lent nawet jak Beti przejdzie to co to zmieni. Powie że nie da się nic zrobić to zwiną manetki o sobie pójdą? P--------i szantażyści. Niech ich zaproszą do Warszawy, 5 minut u premier która stwierdzi że decyzja już zapadła, żeby nie mogli zarzucić że nikt z nimi nie rozmawiał i ich olać.
@Sakura555: Skąd wiesz że kobieta nie odebrała mężowi połowy majątku, domu po rodzicach i dzieci a przyszedł do niej drugi mąż z którym zdradzała pierwszego 58 lat temu?
Co oni na tym openerze to ja nawet nie. Wydaj milion cebulionów na bilet, oglądaj koncerty przez ekran swojego gównianego smarftona nagrywając filmiki których już nigdy nie obejrzysz.
#coolstory Ziomek level35 ma synka level8. Synek ten chodzi do szkoły w której w sklepiku szkolnym nie ma słodyczy. Eko zarcie, kanapki itp. Zdziwilo ich ze na zakupach kupował sobie słodycze ale nigdy ich nie zjadał od razu. Po pewnym czasie się okazało, ze diluje cukierasami w szkole. Wyszło na jaw jak chłopak z młodszej klasy wziął na kreche i nie oddał mu kasy. Młody poszedł po pomoc do gimbusow
- Przepraszam wysoki sądzie, ze stresu pocę się jak czarnuch na polu bawełny. - Nic nie szkodzi, mam powtórzyć pytanie? - Tak - Czy przyznaje się Pan do rasistowskiego zachowania w pracy?
Dwóch kumpli wyszło na spacer ze swoimi psami. Jeden z labradorem, drugi z jamnikiem. Jeden kolega mówi do drugiego: - Może wejdziemy na piwko? - Nie wpuszczą nas przecież z psami. - Nie marudź, rób to co ja. Pierwszy z labradorem wchodzi do środka i od razu słyszy od barmana: - Przepraszam Pana, ale nie wolno wchodzić z psami
Sytuacja z życia wzięta, na 100% prawdziwa. Mój kolega pracujący tak jak ja przy budowie dróg miał podwykonawców. Chłopaki pracowali w miejscu gdzie w okolicy stało przy drodze sporo panienek. Podeszli do jednej z nich i się pytają: - co zrobisz za 300 zł. - za 300 zł ?! wszystko - to chodź pomożesz nam ekrany stawiać #heheszki
-Mamusiu, kup mi rower. - Nie synku. Rower jest bardzo drogi. Nie kupie ci. A poza tym byłeś niegrzeczny i nie zasłużyłeś. - Mamusiu, to pobaw się chociaż ze mną! - No, pobawić to się mogę, ale w co chciałbyś się pobawić, Andrzeju? - pyta mama. - Pobawmy się w mamusie i tatusia - idź do sypialni i czekaj na mnie
#opole #heheszki