sedros
sedros
  • 1017
W ostatnią sobotę, 1 maja, udało mi się spełnić jedno z moich fotograficzno-przyrodniczych marzeń – sfotografowałem sowę – i to nie byle jaką bo uszatkę błotną, która w naszym kraju jest bardzo rzadko spotykana. Wikipedia twierdzi, że w latach 2008-2012 szacowano, że w całej Polsce było 0-10 par lęgowych.

Więcej ujęć tutaj.

--
Jeśli spodobało Ci się to zdjęcie to zapraszam do obserwowania tagu #sedrosfoto i odwiedzenia mojego fotobloga, gdzie znajdziesz
Pobierz sedros - W ostatnią sobotę, 1 maja, udało mi się spełnić jedno z moich fotograficzno-...
źródło: comment_1620068025SWxSnhCBuMpl31aTb2J5g6.jpg
obar
obar
  • 184
Poproszę o plusy dla mojego wiernego rumaka, niezniszczalnego Tribana 100, który po niecałych 3 latach i jakichś 6 tysiącach km (z czego 5k nadawało by się bardziej dla MTB) doczekał się zasłużonej emerytury.

Dziś udało mi się namierzyć i kupić we Wrocku ostatnią sztukę Marin Four Corners, mimo rezygnacji i ku mojemu kompletnemu zdziwieniu, bo rower jest od dłuższego czasu praktycznie niedostępny.

Tym samym pozwolę sobie oficjalnie zdementować pojawiającą się tu czasem
Pobierz obar - Poproszę o plusy dla mojego wiernego rumaka, niezniszczalnego Tribana 100, któ...
źródło: comment_1619631571LS1iAdFhmzdBwrRQ8zdknW.jpg
kuss115
kuss115
  • 3
który po niecałych 3 latach i jakichś 6 tysiącach km (z czego 5k nadawało by się bardziej dla MTB) doczekał się zasłużonej emerytury.


@obar: Trochę mało jak na emeryturę. Wiem, że to inna konstrukcja niż MTB, ale ja potrafię na MTB przejechać 40000 - 50000 km zanim go zmienię. Oczywiście w międzyczasie robię mu regularny serwis - od smarowania łańcucha, przez regulację przerzutek, po rozbieranie na części pierwsze amora, czy bębenka
kuss115
kuss115
  • 2
jak bardzo umierający jesteś w skali od 1 do 10?


@r3d1w4d: Biorąc pod uwagę, że siedzi na mirko, umierający nie jest. Gdyby faktycznie był w złym stanie, nie mówiąc o bardzo złym stanie, nie w głowie by mu było pisanie dziesiątek postów.
1788
1788
  • 127
#!$%@?ą mnie teksty typu „nie widzicie, że obostrzenia nic nie dają? przecież mamy x tysięcy zakażeń”

To mniej więcej tak, jakby napisać „nie widzicie, że ograniczenia prędkości są bez sensu? przecież codziennie mamy x wypadków” albo „nie widzicie, że chemioterapia nic nie daje? przecież codziennie x osób umiera na raka”

Zamiast krytykować to, że brakuje rozsądku we wprowadzanych obostrzeniach (np. cały czas otwarte kościoły), niektórzy krytykują wszelkie obostrzenia, w ten sposób udowadniając
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

kuss115
kuss115
  • 1
@Mexii: Serio to z dziś? Byłem dziś na Szyndzielni z kolegą. Wyjazd po 7 z domu i już było całkowite zachmurzenie. Po 11 zaczął padać śnieg, a właściwie to krupa śnieżna i wiatr miał w porywach pewnie z 70 - 80 km/h. Mimo wszystko wyprawa przednia, bo zjeżdżanie po świeżym, lekko ubitym śniegu to bajka. Na koniec, już na Dębowcu, wjechaliśmy na nartostradę. Oczywiście skończyło się to glebą, ale już podczas
Pobierz kuss115 - @Mexii: Serio to z dziś? Byłem dziś na Szyndzielni z kolegą. Wyjazd po 7 z ...
źródło: comment_1616331036xIdZjTQoXxJoUIL2TPWan4.jpg
kuss115
kuss115
  • 1
@to_jest_chyba_kurcze_zart: ten wykres jest z dupy, bo jest to rekonstrukcja, która działa jak średnia krocząca np 100-letnia. Ostatnie lata NIE są uśrednione. Jest to więc niepoprawne już na etapie matematycznym. Gdyby uśrednić również dane za ostatnie 100 lat, nic by niezwykłego nie było widać. Analogicznie jest z temperaturą.
kuss115
kuss115
  • 0
@2-aminopirydyna: Ok, to wyślij później zapisy trasy, chętnie zobaczę. Byłem wczoraj 42km po Beskidach połazić i ludzi było kilkadziesiąt razy mniej, niż latem. Zima jest dobra, gdy jest koło zera i świeci słońce, a takich dni jest 10% przez całą zimę...
kuss115
kuss115
  • 2
@dracuch: No widzisz, ja znowu upał znoszę rewelacyjnie. W zeszłym roku jechałem trasę Pszczyna - Warszawa na rowerze, z czego ponad połowa trasy była w upale rzędu 30 - 40°C. Te 40°C nagrzane od asfaltu, bo oczywiście w klatce meteo na 2m taka temp. jest w Polsce praktycznie niemożliwa.
Zimę lubię, gdy jest leciutki mróz i 5 - 10 świeżego śniegu + słońce i lekki / brak
Pobierz kuss115 - @dracuch: No widzisz, ja znowu upał znoszę rewelacyjnie. W zeszłym roku jec...
źródło: comment_1612779274Wyi5F2N4tAzC4NfOF2nqUq.jpg
kuss115
kuss115
  • 0
więcej jest w ostatnich latach dni upalnych niż mroźnych


@dracuch: Chyba bierzesz pod uwagę tylko zimę 2019/2020. Średnio rzecz biorąc przymrozków / mrozu jest kilka razy więcej niż upałów.
kuss115
kuss115
  • 0
@Kaczorra: polecam połazić po nieprzetartych szlakach, wtedy zobaczysz, jaka zima jest 'piękna' w górach. Sam jestem w górach ~60 razy w ciągu roku (90% rower, 10% pieszo) i lubię góry zimą, ale nic tak nie #!$%@? jak nieprzetarte szlaki. Tempo < 1 km/h przy tętnie 160. Przy wydeptanych szlakach jest bajkowo.
kuss115
kuss115
  • 0
@Kaczorra: Dokładnie. Czyli znasz to na własnej skórze. Myśli się - aa, tylko 1,5km do schroniska, a tu dochodzisz dopiero 2h później. Ja i tak wolę góry latem. Zimą wystarczy się zatrzymać na 5 min i już się marznie. Na rowerze podczas mrozu marzną wszystkie końcówki, zwłaszcza palce.
onpanopticon
onpanopticon
  • 1137
Tak wygląda chyba starzenie się.

Tankując na stacji, zobaczyłem, że z 200 metrów dalej koleś pcha auto, które mu padło. To podbiegłem, pomogłem dopchać na stację i tyle.

No i już miałem odjeżdżać, a ten woła, żebym poczekał. No to czekam. Kupił mi hot doga, chipsy i wodę. I w sumie fajna wdzięczność, ale ja tam prawie ze łzami w oczach jadłem tego hot doga, bo przecież nie musiał.

W ogóle im
kuss115
kuss115
  • 1
W ogóle im starszy jestem tym mocniej doceniam jakieś gesty. Tu było podziękowanie, choć gówno zrobiłem, ale miło jak cholera i dawno mi tak nic nie smakowało


@onpanopticon: i to jest cholernie przykre w tym kraju. Takie pomocne gesty powinny być naturalne. Też nigdy nie liczę na to, że ktoś okaże się wyrozumiały, uczciwy itp. Podświadomie myślę, że coś się nie powiedzie, że ktoś kasy nie odda itp. ( ͡°
  • Pszczyna

Osiągnięcia