Kibicuje Ukraińcom, ale patrząc obiektywnie to raczej totalnie nie nadają się do Europy. Ja wiem ze serce się raduje jak taki "średniak" stawia opór gigantowi, ale nie można oczekiwać że coś osiągną. Niektórzy ludzie cieszą się z ich sukcesów (których jest mało, znaczących chyba w ogóle, może jakieś pojedyncze osoby na tym dobrze wyjdą), ale też bardzo dużo osób kibicuje "temu dużemu" bo coś znaczy na arenie międzynarodowej. Nic z tym nie