Stany Zjednoczone zawsze były trudnym orzechem do zgryzienia dla motosportu. Kiedy cały świat cieszył z rywalizacji Formuły 1, WRC bądź wyścigów długodystansowych Le Mans, Amerykanie mieli własne serie wyścigowe jak NASCAR bądź IndyCar.
Bezpośrednim konkurentem F1 była IndyCar, która posiadała nie tylko własne boldiy, ale swoje lokalne zespoły. Dla najsilniejszych europejskich producentów, którzy każdego roku przeznaczali kilkadziesiąt milionów euro na rozwój swoich konstrukcji w F1, wyścigowych, podbój Ameryki wydawał się dość prostym
Bezpośrednim konkurentem F1 była IndyCar, która posiadała nie tylko własne boldiy, ale swoje lokalne zespoły. Dla najsilniejszych europejskich producentów, którzy każdego roku przeznaczali kilkadziesiąt milionów euro na rozwój swoich konstrukcji w F1, wyścigowych, podbój Ameryki wydawał się dość prostym
- tumialemdaclogin
- xHaustedd
- RitmoXL
- zzzmateuszzz
- Raa_V
- +160 innych
Każdy z tych bloków waży 100 kilogramów. W jego górnej części znajduje się gwintowany otwór, który umożliwia wkręcenie specjalnych kluczy. Następnie pracownik podpina pasy przymocowane do suwnicy, która podnosi jednocześnie kilka bloków. Dozymetrysta sprawdza poziom promieniowania i jeśli nic nie odbiega