#prawo #prawnik #prokuratura
Witam, rzuciłem śnieżką w nadjeżdżający autobus, w drodze z gimbazy. Kierowca wziął mnie na osobność i powiedział: "Jak jeszcze raz rzucisz śnieżką w autobus to Ci nogi z dupy powyrywam, i wychowawcy powiem". Grozi mi, bądź jemu odpowiedzialność karna jakaś za to? Sprawa nie jest może na tyle poważna, ale kierowca za przeproszeniem to typowy burak który grozi każdemu, a potem dzieciak przychodzi z rodzicem i w dodatku będzie
Witam, rzuciłem śnieżką w nadjeżdżający autobus, w drodze z gimbazy. Kierowca wziął mnie na osobność i powiedział: "Jak jeszcze raz rzucisz śnieżką w autobus to Ci nogi z dupy powyrywam, i wychowawcy powiem". Grozi mi, bądź jemu odpowiedzialność karna jakaś za to? Sprawa nie jest może na tyle poważna, ale kierowca za przeproszeniem to typowy burak który grozi każdemu, a potem dzieciak przychodzi z rodzicem i w dodatku będzie
Na co dzień palę papierosy. Przy ognisku, bądź gdy mam dużo czasu pykam z fajki, niczym mój dziadek puszczam dymne okręgi. A teraz do rodziny dołączył epapieros. Nie będę się musiał teraz odrywać, dekoncentrować, czy to przy pisaniu, czy rysowaniu. Brakuje mi teraz tylko zapalniczki, jako, że swoją Zippo zgubiłe. Niech ktoś kto ją znajdzie się cieszy,