#anonimowemirkowyznania 1 Badz mną 2 Przynieś do domu wypłatę over 3k i zostaw w szufladzie 3 Za dwa dni idziesz do szuflady bo potrzebujesz stowke 4 Patrzysz a tam leży 200zł 5 pytasz #zona gdzie piniondz
Pamiętacie jak ten s-----l zaczął czytać wam save z karty pamięci? Dla mnie to był jeden z najlepszych momentów w grach ever a później jak się okazało, że trzeba zmienić pada z portu 1 na 2, żeby nie czytał twoich myśli to aż miałem ciary na całym ciele #metalgearsolid #ps1 #oswiadczeniezdupy
27 stycznia 27 stycznia 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej otworzyli bramy niemieckiego obozu Auschwitz. Za drutami przebywało wówczas ponad 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów, w tym wiele dzieci. Żołnierzy sowieckich witali jako wyzwolicieli. „Pamiętam, że weszli do dziecięcego baraku żołnierze w zupełnie innych mundurach - mieli czerwoną gwiazdkę na czapkach. My, dzieci, siedziałyśmy wystraszone na pryczach i patrzyliśmy na nich. Atmosfera strachu bardzo szybko się rozładowała, bo dostaliśmy od nich ludzkie jedzenie. Smak pajdy chleba z margaryną i kubek gorącej kawy z mlekiem zapamiętałam na całe życie" – wspominała po latach moment wyzwolenia była więźniarka Auschwitz Lidia Maksymowicz. "Najpierw weszli zwiadowcy. Pamiętam, że taki młody żołnierz wziął mnie wtedy na ręce. Byłam chora, wycieńczona, ale szczęśliwa. Potem oni odeszli, ale powiedzieli, że wkrótce przyjdzie Armia Czerwona. To było szczęście, radość" - wspominała moment wkroczenia wojsk sowieckich była więźniarka Aleksandra Borisow. Niemcy rozpoczęli przygotowania do likwidacji Auschwitz w sierpniu 1944 r. Sukcesywnie ewakuowali więźniów w głąb Rzeszy. Do połowy stycznia 1945 r. wyekspediowali ok. 65 tys. osób, w tym niemal wszystkich Polaków, Rosjan i Czechów. Mimo zbliżania się oddziałów sowieckich Niemcy kontynuowali uśmiercanie Żydów. Komory gazowej po raz ostatni użyli 28 listopada 1944 r. Pod koniec 1944 r. rozebrano kilkadziesiąt baraków w Birkenau. Niemcy palili dokumenty i zacierali świadectwa zbrodni: zasypywali doły z ludzkimi prochami, rozebrali do fundamentów krematorium IV i przygotowali do wysadzenia pozostałe trzy. Zniszczyli je tuż przed opuszczeniem obozu.
@protuberator: Za każdym razem jak czytam o Oświęcimiu to nie mogę uwierzyć jakie to było szaleństwo, Armia Czerwona była już tak blisko, a Niemcy nadal zużywali czas, personel i surowce na realizację holokaustu.
Profesor od historii opowiedział nam dziś na wykładach ciekawą historyjkę ze swojego życia.
Miałem 5 lat i chodziłem do przedszkola, kiedy umarł Bolesław Bierut. Były to czasy głębokiego komunizmu, więc dyrektor przedszkola zarządził, aby powiesić na korytarzu portret zmarłego Bieruta, przepasany czarną wstążką, a obok portretu miała stać straż honorowa w osobie dwóch dzieciaków. Ten zaszczytny obowiązek przypadł też i na mnie, więc z tej okazji mamy wyjęła z szafy moje odświętne
Ludki z Warszawy, wy wiecie że rok temu stężenie najbardziej szkodliwego dla zdrowia PM2,5 było identyczne (pikrel, dzisiaj: 176). Do tego to wciąż kilkakrotnie (!) mniej niż na Śląsku, u tych co wychodzą na pole i innych przegranych w loterii geograficznej.
Czy to sytuacja zdrowa? Z pewnością - nie bardzo. Ale musicie sobie odpowiedzieć na jedno k------o ważne pytanie: czy rok temu w styczniu też sen z powiek spędzało wam pytanie "Gdzie kupię maseczkę???" (pozdrawiam @idzpanstont :)? Czy zaraz po wyjściu z piwnicy dopadał was ból głowy i udar (pozdrawiam @jenerau :)?
Z PM10 jest nieco gorzej (~100), ale wciąż 2x mniej niż tzw. poziom informowania GIOŚ i 3x mniej niż