kiubaz
kiubaz
Dzień dobry, właśnie wróciłem z Urzedu Pracy i zastanawia mnie jedna rzecz. Myślałem, że będzie to wizyta jakich już odbyłem kilka, że przyjdę, podpisze się, wyznaczą kolejny termin i pójdę sobie. Otóż nie tym razem. Siadam sobie, a kobita do mnie, że muszę podjąć się stażu aktywizacyjnego. Przedstawiła mi jakieś słabe oferty zupełnie nie związane z moim wyksztalceniem i musiałem jakiś szajs wybrać. Jak więc uniknąć teraz tego stażu i szukać dalej